- ciasto kruche:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 110 gram miękkiego masła
- 1 jajo
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- nadzienie jabłkowe:
- 1,5 kg jabłek (miałam Championy) + 1 płaska łyżka kaszy manny (opcjonalnie)
- 0,5 - 3/4 łyżeczki cynamonu
- nie dodawałam cukru
- kruszonka:
- 100 gram miękkiego masła
- 5 łyżek cukru + 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 z dużym czubkiem szklanka mąki pszennej
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, dodać masło, jajo, cukry i zagnieść kruche ciasto, można wsadzić na 30 minut do lodówki, ale u mnie nie było takiej potrzeby.
Ciasto rozwałkować na pergaminie do pieczenia, przełożyć do tortownicy o średnicy 24 cm lub blaszki 24x24 cm, ponakłuwać widelcem, podpiec na złoto w temperaturze 190 stopni, u mnie 17 minut, ciasto schłodzić.
Jabłuszka obrać, pokroić w grubsze plastry, wsypać do rondla, podlać 1/3 szklanki wody, dusić do mocnego zredukowania soku (jeśli jabłuszka nadal są luźne, można dodać płaską łyżkę kaszy manny), wyłączyć gaz i dodać cynamon, wymieszać, lekko schłodzić.
Z mąki, masła, cukrów zagnieść kruszonkę.
Na podpieczony spód wyłożyć równomiernie jabłuszka, posypać kruszonką, piec około 50 minut w temperaturze 180 stopni.
kruszka i jabłka to jest to :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna, kocham szarlotki!
OdpowiedzUsuńzaraz wypróbuję przepis...;)
OdpowiedzUsuńja też
UsuńPrzepis super prosty, a ciasto wyborne :) dawno nie jadlam nic bardziej pysznego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno właśnie, w większości stwierdzam, że takie najprostsze ciacha są najlepsze, dzięki za komentarz i pozdrawiam :)))
UsuńNo i zdecydowałam się 😊 szarlotka zawsze smakuje! Pozdrawiam majowo 🌻🌷
OdpowiedzUsuń