Doskonałe połączenie...słodki, sycący sernik i orzeźwiające truskawki w galaretce. Ciasto jest bardzo proste, bez otwierania piekarnika, szybkie. Fajowe, spróbujcie ! :)
masa serowa:
1 kg sera zmielonego (nada się każdy lepszy wiaderkowiec, najlepiej powyżej 5% tłuszczu)
150 gramów masła lub margaryny
1 szklanka cukru
2 budynie waniliowe bez cukru (razem 80 gramów)
1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
3 jaja
1/3 szklanki zimnego mleka
skórka otarta z małej cytryny (opcjonalnie)
dodatkowo:
około 32 sztuk herbatników typu petitki
600 - 650 gramów truskawek
2 galaretki truskawkowe
Masło wrzucamy do sporego rondla, rozpuszczamy je na małym ogniu, następnie wsypujemy cukier, mieszamy podgrzewając do rozpuszczenia tłuszczu i wsypanego do niego cukru.
Potem do masy wrzucamy ser i dalej podgrzewając na małym ogniu mieszamy do całkowitego rozpuszczenia twarogu i powstania gładkiej masy, chwilowo wyłączamy gaz i zabieramy się za jajka.
Całe jaja ubijamy na piankę (nie za długo, mają się po prostu dobrze rozkłócić).
Jednym ruchem wlewamy je do masy serowej, znów podgrzewamy mieszając do zagotowania.
2 budynie i 1 płaską łyżkę mąki ziemniaczanej dokładnie rozprowadzamy w mleku. Mieszankę wlewamy do masy serowej, bardzo intensywnie i non stop mieszając, doprowadzamy do zgęstnienia masy. Gotujemy około 3 - 4 minut, cały czas nie przerywając mieszania.
Jeśli ktoś decyduje się na dodatek skórki cytrynowej, dodajemy ją teraz i mieszamy dokładnie.
UWAGA: Kiedy wlejemy budyń nie przestajemy mieszać, masa ma tendencje do przypalania się i powstawania małych grudek. Jeśli grudki jednak nam się pojawią, możemy pozbyć się ich blendując masę zaraz po ostatecznym zagotowaniu.
Kwadratową foremkę o boku 25 cm wykładamy papierem do pieczenia.
Na dnie układamy herbatniki.
Na ciasteczkach rozsmarowujemy połowę gorącej masy serowej, wygładzamy powierzchnię.
UWAGA: Róbmy to delikatnie starając się nie poprzesuwać herbatników na spodzie.
Od razu przykrywamy ją drugą porcja petitek, na które ponownie wykładamy resztę masy, znów wyrównujemy powierzchnię.
Sernik odstawiamy do uzyskania temperatury pokojowej, a potem schładzamy w lodówce do całkowitego zgęstnienia.
Po około 1,5 godzinie bierzemy się za galaretki. Obie rozpuszczamy w 0,9 litra gorącej wody, odstawiamy do schłodzenia.
Kiedy to nastąpi na wierzchu układamy pocięte na połówki (jeśli są spore) truskawki.
Kiedy galaretka będzie miała konsystencję gęstego kisielu, wylewamy ją na owoce, ciasto znów wkładamy do lodówki, optymalnie na całą noc.
Smacznego !
A miałam zrobić z rosą:) ale wypróbuję ten, wygląda apetycznie z tymi truskawkami:)
OdpowiedzUsuńŚwietny serniczek :) Super pomysł z tymi warstwami z herbatników :)
OdpowiedzUsuńTak Ewuniu, piekarnik w te gorące dni nie jest najlepszym pomysłem. A taki sernik to strzał w 10 - tkę :) ! W dodatku z truskawkami, które nareszcie dojrzewają w słońcu :). Pychotka :) !
OdpowiedzUsuńNie robiłam jeszcze sernika gotowanego, ale jak patrzę na Twój, to chcę biec do kuchni:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.kornikwkuchni.blogspot.com
TruskawkoweLoVe ;)
OdpowiedzUsuńSernik zniewalający wszystkie zmysły :)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przez przypadek i już zostanę :) Lubie piez proste i smaczne ciasta oraz ciasteczka, a Twoje przepisy z pewnością wypróbuję :) pozdrawiam, Basia
OdpowiedzUsuńPS podobnie jak Ty kocham psy i moja córka też
Basiu, cieszę się bardzo, witam serdecznie, dziękuje i pozdrawiam Was obie serdecznie !
Usuńwygląda super, jutro zrobie
OdpowiedzUsuńWłaśnie zalałam galaretką, jutro będziemy próbować :-) Goga
OdpowiedzUsuńsuper ! Czekam na wieści !!! :)
UsuńBardzo dobry :-) i szybko się robi. Na upały super! Pozdrawiam. Goga
UsuńJa robię sernik gotowany przekładany plackami z miodem ( podobnymi do placów z miodownika ), też pyszności :) Ale ten wypróbuje dzisiaj, mam przepyszne słodziutkie truskawki :)
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie stygnie
OdpowiedzUsuńświetny serniczek , gotuję go już trzeci raz , smakuje także moim koleżankom,,, pozdrawiam ,,
OdpowiedzUsuńSuper. Robiłam podobny, ale z kruchymi plackami, straszna robota. Z herbatnikami znacznie upraszcza pracę. Dzięki za przepis :-)))
OdpowiedzUsuńSuper. Dzisiaj zrobiłam na "babskie" zakończenie wakacji. Dziewczyny były zachwycone. Moja wersja była malinowa, bo mam ich teraz mnóstwo w ogrodzie. Dzięki za przepis. Pozdr. Kasia
OdpowiedzUsuńJutro będę go robić !
OdpowiedzUsuńżyczę smacznego ! :)
UsuńRobiłam:-) Przepyszny..Rewelacja:-*
OdpowiedzUsuńRobię ten cudowny sernik już po raz czwarty w tym sezonie. Moja dorosła już córka stwierdziła, że to najlepsze ciasto w moim wykonaniu, jakie do tej pory jadła, a jadła ich niemało.Twój blog Ewo, to istna skarbnica pomysłów. Robiłam już dwa inne ciasta i mam zamiar często tu zaglądać. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńA ja robię sernik z tego regularnie i z różnymi owocami. Znika w mgnieniu oka choć wcześniejsze moje próby robienia serników to była porażka.
OdpowiedzUsuń