Tak jak w tytule, dzięki odpowiednio dobranym składnikom uzyskałam sernik, który sam się zajada :)))
Delikatny jak chmurka, kremowy i przepyszny, nie tylko na Święta :)
spód:
170 gramów ciastek typu petitki
2 kopiaste lyżki ciemnego kakao
100 gramów masła lub margaryny
masa serowa:
1 kg sera z wiaderka
150 gramów masła
9 jaj (M)
szczypta soli
1 i 1/3 szklanki cukru
2 kopiaste łyżki cukru waniliowego lub 1 łyżeczka ekstraktu
400 gramów jogurtu naturalnego
2 paczki budyniu waniliowego (razem 80 gramów)
cukier puder lub polewa czekoladowa do przybrania
Twaróg, jaja i jogurt wyjmujemy z lodówki na około 3 godziny przed pieczeniem by uzyskały temperaturę pokojową.
Ciasteczka gnieciemy na drobny proszek, dodajemy kakao, przesiewamy, wlewamy rozpuszczone i przestudzone masło, mieszamy do uzyskania konsystencji "piasku".
Blaszkę o wymiarach 25x35 cm wykładamy papierem do pieczenia, wykładamy ciasteczkowy spód, wyrównujemy powierzchnię, ugniatamy.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni, podpiekamy przez 10 minut, wyjmujemy i lekko studzimy.
Masa serowa.
Żółtka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym lub ekstraktem na puszystą piankę.
Do osobnej dużej michy wykładamy twaróg, dodajemy jogurt, miksujemy krótko do połączenia, dodajemy roztopiony, przestudzony tłuszcz, znów krótko miksujemy.
Wlewamy piankę żółtkową, mieszamy, potem wsypujemy proszek budyniowy, miksujemy około 2 minut do połączenia składników.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli, dodajmy do masy sernikowej, delikatnie mieszamy łyżką lub trzepaczką rózgową do połączenia.
Masę serową wykładamy na podpieczony ciasteczkowy spód, wyrównujemy powierzchnię.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni, pieczemy około 60 minut, do zezłocenia wierzchu (funkcja grzania góra-dół, na środkowym poziomie, bez termoobiegu).
Chłodzimy przez około 40 minut przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, dekorujemy dowolnie, smacznego :)
To musi być pyszne ❤️, zapisuje przepis i na pewno zagości u mnie na świętach wielkanocnych❤️ ciasta z Pani bloga są rewelacyjne, pozdrawiam❤️‼️
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę i dziękuję, a sernik bardzo polecam :)
UsuńWygląda naprawdę apetycznie!
OdpowiedzUsuńTęsknie za Twoimi ciastami :D
OdpowiedzUsuńkiedyś Wam podrzucę :)
UsuńCzy mogę użyć jogurtu greckiego do tego sernika? Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńjak najbardziej tak, tylko pamiętać żeby wyciągnąć go wcześniej z lodówki
UsuńKupiłam ciemne biszkopty. Czy jak dodam kakao nie będą zbyt gorzkie? A jeśli nie dodam kakao to ciasto nie zrobi się zbyt luźne?
OdpowiedzUsuńnie, wszystko będzie ok, po prostu pognieść ciemne herbatniki i dodać sam tluszcz, bez zmniejszania jego ilości
UsuńCzy zamiast jogurtu mogę dodać śmietanę 18%?
OdpowiedzUsuńpewnie, tylko śmietana ma być w temp. pokojowej, to najważniejsze
UsuńWszystko ładnie, pięknie, temperatura pokojową, sernik urósł aż milo:-) a potem opadł.... i klops :-( dlaczego tak moglo się stać?
OdpowiedzUsuńkażdy sernik lekko opada po ostygnięciu, a mocno opada przy gwałtownej zmianie temp studzenia
UsuńJakiej firmy twarogu Pani użyła?
OdpowiedzUsuńw tym przypadku "Piątnica"
OdpowiedzUsuńUpiekłam, sernik pyszny wszyscy się zajadali, na święta będzie powtórka. A jaka babkę pani poleca na święta?. Dziękuję za przepis Ewa
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakował, jeśli chodzi o babki to jest ciężki wybór, my uwielbiamy babkę adwokatową, murzynkową, budyniową,babkę zebrę na oranżadzie oraz oczywiście majonezową :), pozdrawiam gorąco
UsuńSernik bardzo smaczny. Robiłam na święta. Dziękuję za przepis i pozdrawiam. Milena
OdpowiedzUsuńogromnie się cieszę, że smakował, dzięki za komentarz, gorące pozdrówka
UsuńNajlepszy sernik jaki jadłam. Pozdrawiam. Ania
OdpowiedzUsuńDzień dobry.
OdpowiedzUsuńBardzo smakował mi sernik z pani przepisu.
Mam pytanie , co mogłam zrobić nie tak , że sernik był zbyt wilgotny?
Mi ciasto zawsze opada do poziomu takiego jakie było wlane , czy tak ma być?
Pozdrawiam.