Bardzo udane spotkanie banana z winogronem... :) Słodycz tego pierwszego przełamana kwaskowatością zielonych kuleczek.
15 - 20 sztuk herbatników typu petitki
masa bananowa I:
500 gramów gęstego jogurtu bananowego (polecam FruVita z Biedronki)
2 średnie banany
2 galaretki cytrynowe
200 ml gorącej wody
galaretka zielona:
2 galaretki agrestowe
masa bananowa II:
500 gramów gęstego jogurtu bananowego
2 średnie banany
2 galaretki cytrynowe
200 ml gorącej wody
wierzch:
600 - 700 gramów zielonych winogron
2 galaretki agrestowe
Jogurty wyjmujemy z lodówki około 1 godziny przed przystąpieniem do pracy, żeby nie były bardzo zimne. Polecam ten jogurt, tani, gęsty i bardzo smaczny.
Spód blaszki 25x25 cm lub 25x30 cm wykładamy herbatnikami.
Galaretki cytrynowe rozprowadzamy w 200 ml gorącej wody, schładzamy do temperatury pokojowej. Następnie miksujemy z jogurtem, wrzucamy banany pokrojone w kosteczkę, delikatnie mieszamy.
Masę wkładamy do lodówki, kiedy będzie miała konsystencję gęstej śmietany wylewamy ją na herbatniki, wstawiamy do lodówki do zgęstnienia.
Od razu zabieramy się za galaretkę. Obie agrestowe rozprowadzamy w 800 ml gorącej wody, schładzamy, kiedy zaczną tężeć wylewamy je na zastygniętą masę jogurtową. Wkładamy do lodówki do zgęstnienia.
Potem przygotowujemy drugą warstwę jogurtowo - bananową, tak jak w przypadku pierwszej.
Kiedy druga warstwa bananowa jest już stężała, układamy na niej winogrona (oczywiście wcześniej porządnie umyte i osuszone).
Ostatnie dwie galaretki agrestowe rozpuszczamy w 900 ml wrzątku, schładzamy, kiedy zaczną tężeć, wykładamy je na winogrona.
UWAGA: Zalewanie winogron możemy przeprowadzić również w inny sposób (ja tak właśnie zrobiłam), najpierw zalałam owoce odrobiną całkiem płynnej galaretki, aby winogrona się "przykleiły", a potem dodałam tężejącą resztę, ale (!) w przypadku tej metody musimy mieć pewność, że foremka jest szczelna.
Ciasto schładzamy w lodówce optymalnie przez kilkanaście godzin.
oj uwielbiam, przypomina mi się dzieciństwo, mama taki robiła :):)
OdpowiedzUsuńRewelacja! !
cudowne ciasto i kolory piękne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMniam!!! Wygląda tak pysznie, że teraz muszę je przygotować w domu ;)
OdpowiedzUsuńCudo... Jutro zrobię ☺
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda!pyszności!!
OdpowiedzUsuńJeśli smakuje jak wygląda ...to na pewno jest pyszne mniam mniam.....
OdpowiedzUsuńnam bardzo smakowało :)
UsuńBardzo pięknie i apetycznie wygląda to ciasto. Poproszę o kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńzapraszam serdecznie ! :)
Usuńpięknie wygląda-pewno tez tak smakuje!!!
OdpowiedzUsuńdzisiaj zrobie córce na urodziny myle ze bedzie zadowolona:)
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak, jest orzeźwiające i kolorowe, daj znać jak się podobało i smakowało :), pozdrawiam serdecznie, Ewa
UsuńHej. Może zechcesz do nas dołączyć? Promujemy przepisy blogerów za darmo.
OdpowiedzUsuńZarejestrować się można tutaj: http://katalogsmakow.pl/user/auth/email
Serdecznie zapraszamy.
Świetnie to ciacho wygląda, ta zieleń jest wręcz oszałamiająca! :)
OdpowiedzUsuńWyśmienicie wygląda! Tak wiosennie i kolorowo- ach przepis już chomikuję:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wygląda, a do tego jest proste i na pewno smaczne
OdpowiedzUsuńEwo, przepięknie wygląda to ciasto, właśnie komponuję menu na kinderbal i będzie idealne. Sądząc po składnikach masa bananowa wydaje się bardzo słodka, jogurty sa słodkie, do tego słodkie banany i jeszcze galaretka... hmm... jak myślisz - może dodać połowę jogurtu naturalnego żeby zgubić tą słodycz? Lub zamiast galaretki - zwykłą żelatynę...? Ale ile by jej wtedy trzeba było dać? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńja też nie przepadam za zbyt słodkimi wypiekami i powiem, że masa nie jest mocno słodka, o dziwo właśnie, myślę, że takie kombinacje mogłyby być niebezpieczne, aczkolwiek jesli obawiasz się jednak o zbytnią słodkość to zamiast galaretek można oczywiście dac żelatynę, 2 płaskie łyżki rozpuszczone w 1/3 szklanki wrzątku, ale spróbuj sobie czy nie będzie wtedy zbyt mało słodkie, bierzmy też pod uwagę, że mamy na górze sporą ilość kwaskowatych winogron, które bardzo orzeźwiają całość
UsuńDziękuję :)
Usuńdaj mi znać jak to wszystko razem zahulało, ok? :)
UsuńJeśli. Rozpuscisz żelatyne we wrzątku to nic z tego nie będzie. Najpierw w szklance ja zalewamy zimna wodą a potem rozpuszczamy wkładajac szklanka do kapieli wodnej czyli gorącej Wody
Usuńnieprawda, ja rozpuszczam w gorącej i zawsze wychodzi, metoda z zalewaniem zimną wodą też jest ok
UsuńEwo, nie kombinowałam z żelatyną tylko zrobiłam jak w przepisie - z galaretkami, powiem Ci że faktycznie masa nie jest za słodka, wręcz przeciwnie, ciasto jest bardzo orzeźwiające - wyszło mi tak samo piękne jak Twoje i dzieciaki były zachwycone, znikło z talerza jako pierwsze. Dziękuję.
UsuńAh i jeszcze coś - taka mała rada - jeśli macie w domu tępe noże (jak ja) to poukładajcie sobie te winogrona tak aby kroić pomiędzy nimi... Bo inaczej będzie masakra ha ha ha :)
Usuńto super, rada bardzo trafna :D, dzięki wielkie ! Pozdrawiam :)
UsuńSuper wygląda. Jutro będę robić. Mam nadzieję że będzie wszystkim smakowało....
OdpowiedzUsuńja też mam taką nadzieję, czekam na informację i życzę smacznego !
Usuń"Pycha :):):) mój syn już je trzeci kawałek... Super ciacho :):)
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo, życzę Wam smacznego !
UsuńŚwietny przepis, szczególnie dla takiej kuchennej ciamajdy jak ja. Wyszło i wszystkim smakowało :) Dzięki, mam nadzieję, że znajdę więcej kuchennych inspiracji u Ciebie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcieszę się i też mam taką nadzieję, w razie potrzeby, zawsze pomogę, pozdrawiam serdecznie, Ewa
Usuńcos chyba jest nie tak w tym przepisie jesli chodzi o galaretki, bo w srodek ida cytrynowe prawda? A NIE AGRESTOWE
Usuń'' Bananowa randka '' polecam pych:) Gratuluję zdolności ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję ! :)
Usuńwitam,wczoraj zafundowałam mojej rodzince bananową randke.....była pyszna i udana,,dzisiaj skusiłam się na sałatke czosnkową z kurczakiem i ananasem,,i moim pieskom francuskim smakuje także chyba zostanę stałym gościem na pani blogu bo widzę że pani przepisom naprawde warto zaufać.......
Usuńzafundowałam mojej rodzice dzisiaj bananową randke,,bardzo smakowała,,coś czuje że będę teraz częstym gościem na pani pysznym blogu.......
OdpowiedzUsuńPyszności. Teraz co niedziela na stole ciacho wg Pani przepisu. Nigdy nic nie piekłam ,a teraz to sama rozkosz (bo wszystko się udaje) Dziękuję. Pozdrawiam, Kasia.
OdpowiedzUsuńCiasto robiłam z synem , rodzinie smakowało ,pasuje na gorące dni ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie wymiary ma ta blaszka?
OdpowiedzUsuńkwadratowa 25x25 cm
UsuńSuper przepis-szybki i łatwy. Bardzo ciekawy blog:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo ! Pozdrawiam cieplutko !
UsuńProszę zobaczyć swój przepis który ktoś skopiował i wkleił na NK http://nk.pl/#profile/47870166/gallery/album/36/2479
OdpowiedzUsuńniestety nie mam tam konta i nie mogę interweniować :(
UsuńOdkrylam Twoja Strone szukajac przepisu na buleczki drozdzowe. I nie moge przestac przegladac przepisow. Wkrotce musze wyprobowac....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Nowego Jorku.
Ania.
miło mi Aniu bardzo ! Zapraszam serdecznie !
UsuńZakochałam się w tym blogu, a to ciasto jak wszystkie inne pyszne ! Pozdrawiam serdecznie Dorota
OdpowiedzUsuńDorotko, dziękuję Ci bardzo za miłe słowa, pozdrawiam serdecznie !
UsuńJa zrobila z jogurtem + duza smietana 30% i tez wyszlo dobre:-)
OdpowiedzUsuńZa to pizza ze szpinakiem i kurczakiem na ciescie z suchych drozdzy to strzal w 10 rewelacja!!!
Pozdriwienia
mi to ciasto w ogole nie smakowalo, nie słodkie a masa bananowa przez taka ilość galaretek cytrynowych była niesmaczna i sztuczna
OdpowiedzUsuńObie galaretki cytrynowe w 200? Czy dwie w 400 proszę o szybką odpowiedź bo jutro chce robić
OdpowiedzUsuńobie w 200 ml !
Usuńrobiłam jest wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńCiasto rewelacja .
OdpowiedzUsuńCiasto pyszne.Super przepis:)
OdpowiedzUsuńto ulubione ciasto mojej rodzinki smakuje absolutnie wszystkim od najmłodszego do najstarszego,,,,myślałam że bananowa randka pasuje tylko na lato,ale okazuje się że jesienią smakuje równie dobrze!!!gosia
OdpowiedzUsuńWczoraj robiłam makaron ze szpinakiem - (zostawiłam po sobie ślad) a dzisiaj bananową randkę ! Wyszła przepyszna !! :) już na stałe zostanę na Pani blogu bo przepisy są sprawdzone i jak najbardziej udane :) Kasia R.
OdpowiedzUsuńCzy można użyć mrożonych jagód zamiast winogrona?
OdpowiedzUsuńmożna, ale trzeba je wcześniej rozmrozić
UsuńMam pytanie a co z bananami nie ciemnieją w masie?
OdpowiedzUsuńz bananami jest tak, że ciemnieją dopóki nie zaleje się ich galaretką, po zalaniu już nie ściemnieją, dobrym sposobem na zatrzymanie tego procesu przed zalaniem jest skropienie ich sokiem z cytryny
Usuńbananowa randka to absolutnie mój hit nr1 smakuje zawsze o każdej porze roku i na każdą okazje!!!!!Gosia
OdpowiedzUsuńPyszne to ciastto. Naprawdę rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chętnie wypróbuje:) dzieki i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzy mogą to być jogurty z jogobelli? I czy tez moga to byc serki bananowe bo nie mogę dostać jogurtu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy zamiast jogurtu mogę być serki bananowe
OdpowiedzUsuńmogą być serki i może też byc jogurt z Jogobelli, nie ma problemu
UsuńCzy moze byc jogurt naturalny ??
OdpowiedzUsuńmoże być, ale wiadomo, masa nie będzie miała bananowego posmaku
OdpowiedzUsuńZrobiłam to ciasto i nie zwala z nóg ,owszem jest dobre,ale takie raczej przeciętne jakich wiele,ale to oczywiście rzecz gustu.
OdpowiedzUsuńMam inne uwagi,beznadziejnie zredagowany sam przepis,nie można połapać się ile tych galaretek i w ogóle ile czego.No pewnie,że w końcu się do tego dochodzi,ale nie tak powinien wyglądać przepis.
Wzięłam blaszkę nieco większą niż podano w przepisie a i tak górna galaretka nie zmieściła się.Autorka chyba jednak nie robiła tego ciasta?
Poza tym jest tak pracochłonne , że gra niewarta zachodu.
proszę w takim razie nie korzystać z moich beznadziejnie zredagowanych przepisów, pozdrawiam
Usuńpani Ewo widzę że konkurencja nie śpi......robiłam to ciasto kilkakrotnie i nie mogę się zgodzić z ani jednym słowem z poprzedniego komentarza,,,pracochłonne owszem ale ta praca się opłaca,,a jeśli ktoś nie lubi się napracować to zawsze może sobie kupić drożdżówkę w piekarni....pozdrawiam Gosia
Usuńokazuje się że to wielka sztuka CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM,,,,pozdrawiam M.G.
UsuńRobiłam w wersji potrójnie truskawkowej,a warstwy przełożyłam biszkoptem, proste i pyszne,polecam!
OdpowiedzUsuńCzy zamiast galaretki agrestowej można użyć galaretki o smaku kiwi?? Będzie pasowała?
OdpowiedzUsuńpewnie, jest również kwaskowata i również zielona :)
OdpowiedzUsuńOj wspaniałe! Moja babcia robiła mi podobne, tylko że z truskawkami :D
OdpowiedzUsuńSuper przepis, u nas zagości na Sylwestrowym stole.👌☺️
OdpowiedzUsuń