poniedziałek, 30 grudnia 2013

likier "Kukułka"

Kolejny słodziutki likierek na miłe spotkania :) Likier miał być już tydzień temu, kupiłam kukułki, tylko w ciągu paru dni jakimś magicznym sposobem mi poznikały ;-)



  • 1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
  • 0,5 szklanki mleka 3.2%
  • 300 gramów cukierków "Kukułki"
  • 350 ml wódki czystej


Cukierki potłuc jak najdrobniej, ja połowę cukierków włożyłam do grubszego nylonowego woreczka, potłukłam je delikatnie tłuczkiem do mięsa, to samo zrobiłam z resztą cukierków.
Do mleka dolać mleka skondensowanego tak, by było 250 ml czyli szklanka.
W rondlu zagrzać mieszankę i wsypać do niej potłuczone cukierki, na małym ogienku podgrzewać i mieszać tak długo aż cukierki całkiem się nie rozpuszczą, uważać, by masa na dnie się nie przypaliła, następnie dolać resztę mleka skondensowanego, wymieszać dokładnie. Syrop schłodzić do temperatury pokojowej, wlać wódkę, wymieszać, przelać do butelki, schłodzić w lodówce. Dobrze,. by likier przeleżakował minimum 24 godziny.


3 komentarze:

  1. coś fantastycznego :))) uwielbiam takie likiery :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Likier pierwsza klasa, mąż kiedyś robił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, Basiu, wiesz jak ja go piję? :)) dwie kukułki do buzi i popijam likierem :DD

      Usuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)