wtorek, 22 października 2013

szarlotka z bezikami

Szybka szarlotka na nagłą potrzebę :)))




  • ciasto:
  • 250 gram masła
  • 250 gram mąki pszennej
  • 3 żółtka
  • szczypta soli
  • 100 gram cukru
  • nadzienie:
  • 1,2 kg jabłek + 1/3 szklanki wody do podduszenia
  • 1 łyżka cukru waniliowego + ewentualnie 2 łyżki cukru (jeśli jabłka są bardzo kwaśne, ja nie dawałam)
  • cynamon do smaku (dałam 1 łyżeczkę)
  • bezy:
  • 3 białka
  • 0,5 szklanki cukru pudru


Masło posiekać z mąką, dodać żółtka, cukier, sól i zagnieść kruche ciasto, włożyć do lodówki na 60 minut.

Jabłka obrać, pokroić na grubsze plasterki, zalać 1/3 szklanki wody, poddusić z cukrem waniliowym i zwykłym (opcjonalnie), dodać cynamon, sok ma być bardzo zredukowany (smażyłam około 12 minut).


Tortownicę o średnicy 26 cm lub formę do tarty wyłożyć papierem, wylepić schłodzonym ciastem kruchym (wałkowałam na papierze, a potem przeniosłam z papierem do formy), można podnieść nieco brzegi ciasta do góry, nakłuć widelcem w parunastu miejscach. Wsadzić do nagrzanego do 190 stopni piekarnika i upiec na złoto ( u mnie trwało to około 25 minut).

Na ciepłe ciasto wyłożyć jabłka, wyrównać wierzch i nieco "przyklepać".

Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodać cukier puder i ubijać jeszcze przez 2 - 3 minuty.

Bezę przełożyć do szprycy lub rękawa cukierniczego, na masie jabłkowej wyciskać "kwiatuszki". Zapiec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni, dopóki beza się nie przyrumieni ( u mnie około 15 minut).



6 komentarzy:

  1. Śliczne te beziki. Doskonałe ukoronowanie pysznej szarlotki :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewuś, że Ty masz tyle czasu na tworzenie codziennie tylu wspaniałych pyszności:). A potrzeby dobrze rozumiem - mam je często :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Beziki fantastyczne:-) A szarlotka musi być pyszna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kruszynko, no własnie, coś innego :))
    Kamciu, rodzinka woła, poza tym mam fazę i coś mnie gna do kuchni cały czas :)
    Babeczko, pyszna, już jej nie ma :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)