czwartek, 12 września 2013

ptysie klasyczne

Małe królewny do kawki, pyszności ! :)






0,5 szklanki wody

65 gram masła

0,5 szklanki mąki pszennej tortowej

1 łyżeczka cukru

1 łyżeczka cukru waniliowego

2 jaja

szczypta soli

nadzienie:

0,5 litra śmietany kremówki 30%

2 śmietanfixy

4 płaskie łyżki cukru pudru

cukier puder na górę do obsypania

Wodę zagotowujemy z masłem, cukrami i solą, dodajemy mąkę i mieszamy dopóki masa się nie zagęści i nie zacznie ładnie odchodzić od ścianek garnka (około 3 minut). Następnie masę schładzamy do temperatury pokojowej, dodajemy jaja i miksujemy blenderem na idealnie jednolitą masę.
Ciasto przekładamy do szprycy do kremów i na blasze wyłozonej papierem do pieczenia formujemy ptysie (szersze u dołu, zwężające sie ku gorze stożki), mnie wyszło 8 sztuk.
Pieczemy najpierw w 200 stopniach przez pierwsze 15 minut, a następnie obniżamy temperaturę do 170 stopni i pieczemy dalsze 15 minut (czyli łącznie 30 minut).
Po upieczeniu uchylamy lekko drzwi piekarnika i w tej pozycji adaptujemy ptysie przez 20 minut, po tym czasie wyjmujemy je na blat i schładzamy całkowicie. 

WAŻNE: PODCZAS PIECZENIA ABSOLUTNIE NIE UCHYLAJMY DRZWI PIEKARNIKA, BO PTYSIE NAM KLAPNĄ ! 

Śmietankę ubijamy ze śmietanfixami i cukrem pudrem.
Ptysie przekrajamy na pół, do środka szprycą wstrzykujemy śmietankę i przykrywamy "czapeczkami". Na talerzach posypujemy cukrem pudrem.








4 komentarze:

  1. Jak ładnie wyrośnięte, super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie, urosły fajnie, zapraszam do wypróbowania przepisu :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie powinny być w środku? Mam problem zawsze z tym żeby były takie ładne jak Pani albo je za bardzo spiekę albo są surowe :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w środku powinny być miękkie i lekko wilgotne, ale nie surowe

      Usuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)