Danie bardzo smaczne, choć bardzo niefotogeniczne. Zawsze gotuję je na dwa dni, bo odsmażane, zawsze najlepsze. Można zrobić je również w wersji vege, czyli bez mięsa, są równie smaczne.
0,5 kg zmielonej łopatki wieprzowej
350 gramów kiszonej kapusty ( najlepsza taka z marchewką)
2 średnie cebule
350 - 400 gramów pieczarek ( używam tylko kapeluszy)
300 gramów makaronu łazanki
sól, pieprz
olej do smażenia
Kapustę, jeśli jest bardzo kwaśna możemy najpierw przepłukać, ja jednak tego w przypadku łazanek nie robię, gdyż wg mnie wtedy farsz jest bardziej wyrazisty w smaku. Odciskamy ją z soku i kroimy drobno, zalewamy wodą, tak, by przykryła kapustę, gotujemy na małym ogniu do miękkości, studzimy, odciskamy z nadmiaru wilgoci.
Mięso przysmażamy razem z posiekaną cebulą, dodajemy sól i pieprz, podlewamy około 3/4 wody, dusimy do całkowitego zredukowania sosu. Do mięsa przekładamy ugotowaną kapustę, smażymy wszystko około 10 minut.
Pieczarki myjemy, kroimy na małe kawałki, przysmażamy na oleju, przekładamy do mięsa z kapustą.
Makaron gotujemy wg instrukcji na opakowaniu (w osolonej wodzie), odcedzamy, dodajemy do reszty, mieszamy dokładnie, chwilkę całość zasmażamy, doprawiamy i gotowe.
Bardzo lubię łazanki. W wersji z mielonym jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Łazanki robiłam w zeszłym tygodniu, tyle że w wersji bez mięsa. Pycha!
OdpowiedzUsuńKiedyś takie łazanki przygotowywałam z mięsem, ale od pewnego czasu robię właśnie bez mięsa. Dodaję wówczas więcej pieczarek. Uwielbiam ...mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie! Ależ mi smaku narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam łazanek..musze to nadrobic :)
OdpowiedzUsuńKłaniam się nisko Ewuniu! Przepyszne łazanki ,są naszym ulubionym daniem.Od dłuższego czasu preferuję właśnie z kapusta kiszoną i mięsem mielonym-na bogato.Jedyną różnica jest to,że kapustę dodaję bezpośrednio do mocno podsmażonego mięsa i smażę z nim.Aromaty ze smażenia i przypraw wchodzą w kapustkę a wartością dodana jest to,że nie trzeba myć garnka po gotowaniu kapusty.Potem tylko ugotowany makaron i mmmm.....PYCHA!Zawsze robię dużo,żeby zostało na następny dzień bo też uważam,że odgrzewane są jeszcze lepsze.Mniam,mniam narobiłaś mi smaku.Pozdrawiam serdecznie.Dużo ciepła i siły.Marzena Bula.
OdpowiedzUsuńwitaj Marzenko, kopę lat ! dobry sposób, zaglądaj do nas częsciej ! ściskam :)
Usuńwitam!zawsze robiłam łazanki z kapustą i mięsem i powiem szczerze wahałam się do końca czy dodać do nich pieczarki a więc najpierw zrobilam próbę na sobie wymieszałam sobie wszystko z odrobiną pieczarek iiii są bardzo dobre,lepsze niż z samym mięsem i kapustą pieczarki dodają takiego delikatniejszego posmaku,naprawde jest pysznie teraz bez obaw wrzucam resztę pieczarek do farszuHAHAHA MYŚLĘ ŻE POZOSTAŁYM DOMOWNIKOM BĘDZIE SMAKOWAŁO RÓWNIE BARDZO JAK MNIE. dziękuję po raz kolejny za inspiracje!Gosia
OdpowiedzUsuńza tydzień święta.....a puki co u mnie dzisiaj łazanki wdłg pani przepisu,,pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńIzo, mam nadzieję, że Wam smakują :), pozdrówcia przedświąteczne !
OdpowiedzUsuńOOOOOOO WŁAŚNIE NA TO MA OCHOTĘ DZISIAJ MÓJ KRÓLICZEK......
OdpowiedzUsuń