sernik "Obłoczek"

Sernik wymyślony w nocy, koło 3 :D

Istna delikatność, która rozpływa się w ustach...

1 kg tłustego sera twarogowego lub śmietankowego ( powyżej 15% tł)

10 jajek

0,5 szklanki kwaśnej gęstej śmietany 18%

1 szklanka cukru pudru (pełna)

2 łyżki płynnego miodu (o delikatnym smaku)

100 gramów stopionego i schłodzonego masła

2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (ostatecznie można zastąpić aromatem)

2 łyżki mąki pszennej tortowej (z małymi górkami)

3 łyżki mąki ziemniaczanej (z małymi górkami)

1,5 garście rodzynek, skórki pomarańczowej (opcjonalnie)

szczypta soli do białek

dodatkowo:

cukier puder do posypania na wierzch

Twaróg i jaja wyjąć z lodówki na około 2 godziny przed pieczeniem.

Rodzynki, jeśli ktoś się zdecydował przelać wrzątkiem, odsączyć, zasypać 2 płaskimi łyżkami mąki pszennej, wymieszać.

Twaróg zmielić dwukrotnie, pierwszy raz na średnich oczkach, drugi na najmniejszych.

Następnie utrzeć go z masłem i cukrem, potem wlać miód, śmietanę, ekstrakt lub aromat, 5 całych jajek i 5 żółtek, obie mąki, utrzeć wszystko razem do uzyskania gładkiej konsystencji, lecz nie za długo.

Pozostałe białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, przełożyć do masy serowej, delikatnie wymieszać łyżką.

Opcjonalnie wrzucić bakalie i znów delikatnie wymieszać.

Tortownicę o średnicy 24 cm wyścielić papierem do pieczenia, wyłożyć masę i wyrównać powierzchnię.

Ciasto włożyć do piekarnika nagrzanego do 160 stopni, piec około 25 minut, następnie obniżyć do 140 stopni i piec jeszcze około 55 minut, wierzch ciasta ma być bardzo delikatnie złoty.

Po wyłączeniu nie otwierać drzwiczek piekarnika przez 30 minut, następnie uchylić je lekko na kolejne pół godziny, potem ciasto można wyjąć już na blat.

Schłodzić do temperatury pokojowej, włożyć do lodówki na parę godzin. 

Przed podaniem posypać obficie cukrem pudrem.

UWAGA: Sernik najlepiej jest wyjąć z lodówki na około 40 minut przed krojeniem, ładnie się ukroić i będzie bardziej puszysty.