wtorek, 21 lipca 2015

papryka faszerowana mięsem i ryżem

Klasyka letniego obiadu :)







5 - 6 sporych papryk

farsz:
700 gramów mielonej wieprzowiny
100 gramów ryżu
2 ząbki czosnku
2 średnie cebule
3 łyżki koncentratu pomidorowego
sól, słodka papryka, czarny pieprz

zalewa:
250 ml bulionu warzywnego lub drobiowego
100 gramów drobno startego żółtego sera

Ryż gotujemy w lekko osolonej wodzie, lekko studzimy.
Mięso przysmażamy z posiekaną cebulką, dodajemy przyprawy, smażymy jeszcze około 10 minut, na końcu dodajemy koncentrat, mieszamy dokładnie i dalej smażymy do połączenia składników.




Farsz lekko studzimy, następnie dodajemy ugotowany ryż, mieszamy.



Z papryk odcinamy wierzchy i wydłubujemy gniazda nasienne, wypełniamy je farszem, przykrywamy "czapeczkami".




Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni, wkładamy papryki i pieczemy około 50 minut.
UWAGA: Po około 20 minutach od początku pieczenia zdejmujemy czapeczki by się nie spiekły zanadto.
Na około 5 - 8 minut przed końcem pieczenia farsz posypujemy startym serem i pieczemy do rozpuszczenia sera.

25 komentarzy:

  1. Pyszna papryka :) Lubię pieczoną z farszem mięsnym :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Klasyka, ale za to jaka smaczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miało by się ochotę jeść już samymi oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super jedzonko, narobiłaś mi ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak! Uwielbiam faszerowane pomidory :)

    OdpowiedzUsuń
  6. co prawda lato powoli się kończy ale u mnie sezon na paprykę w pełni a pani papryka nadziewana zrobiła u mnie w domu furorę tak więc robię ją po raz kolejny.........wcześniej korzystałam z innego przepisu ,ale teraz zaufałam po raz kolejny pani Ewo pani gustowi kulinarnemu i się nie zawiodłam.......jest pysznie jak zawsze.dziękuję i pozdrawiam.Matylda

    OdpowiedzUsuń
  7. Papryka była super!!! Zaglądam tutaj codziennie i czekam na jakieś nowości. Myślę,że u Pani wszystko w porządku. Proszę napisać od kiedy znów będzie Pani dostępna. Pozdrawiam serdecznie Kasia

    OdpowiedzUsuń
  8. Za mną już od dawna chodzi taka papryka,i chyba sobie w końcu zrobię :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. moje własnie siedzą w piekarniku *_*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekam na wieści w takim razie :)

      Usuń
    2. farsz przepyszny, całokształt super tylko dlaczego ta papryka dalej lekko twarda, psuło mi to smak i radość jedzenia, może powinnam ją podgotować przed chwilkę?
      https://instagram.com/p/7h-8-lq8Gg/

      Usuń
    3. Aniu, wszystko zależy od papryki, najlepiej sprawdzić ją sobie patyczkiem czy łatwo wchodzi, jeśli nie, dalej piec do miękkości

      Usuń
    4. aha no to ja bym musiała piec ze dwie godziny

      Usuń
  10. zrobiłam.baaaardzo dobre-polecam ewa z konina

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobiłam już kilka razy-poleciłam też mojej kuzynce-baaaardzo dobre.nie mogę się powstrzymać aby codziennie nie zajrzeć na strone co nowego,choć też oglądam wcześniejsze,bo odkryłam str.niedawno.Zrobiłam kilka rzeczy i wszystkie wyszły b.dobre pozdro ewa z konina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz przepisy znów będą pojawiały się regularnie, więc Ewuniu zaglądaj, zapraszam Cię serdecznie, w razie problemów ze znalezieniem czegoś lub ewentualnymi pytaniami, zawsze pomogę, również cieplutko pozdrawiam :)

      Usuń
  12. uwielbiam paprykę faszerowaną wdł Pani przepisu,zawsze wychodzi wyśmienicie i znika bardzo szybko!!!!ja mam do Pani takie pytanko usłyszałam ostatnio w kuchennych rewolucjach o gołąbkach z ziemniakami zapiekanych w śmietanie,przyznam szczerze że nigdy jeszce o takich nie słyszałam a ponieważ mam do Pani duuuuże zaufanie prosze o radę czy te gołąbki są naprawde smaczne czy robiła pani kiedyś coś takiego a jeśli tak to czy warto spróbować......i oczywiście jakby miała Pani przepis na takie gołąbki to ja bardzo proszę!pozdrawiam Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Gosiu, jestem Ewa, ja ubóstwiam takie gołąbki (ale jestem z tych lubiących ziemniaczane klimaty) i mam ich swojską wersję na blogu tutaj:
      http://zcukrempudrem.blogspot.com/2015/06/goabki-z-tartymi-ziemniakami.html
      polecam je bardzo gorąco, mojemu męzowi również bardzo smakują, natomiast syn stwierdził, że są zbyt "dziwne" :D, więc jest to kwestia smaku, ale kto nie spróbuje ten nie wie, także warto przetestować, dla mnie to poezja smaku :)

      Usuń
  13. dziękuję za szybką odpowiedź,u mnie jest podobnie mąż zjada generalnie wszystko więc mogę eksperymentować,ja lubię poznawać nowe smaki w kuchni ale mój syn nie wiem po kim on to ma chyba po dziadku hahaha jest trudny w karmieniu,ma swoje ulubione potrawy i kropka nowości nie toleruje,zaraz przeskakuje na ten przepis,skoro Ty Ewo mówisz że to poezja smaku to tak musi być pozdrawiam!Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie popróbujcie sobie, a ja czekam na Waszą opinię :), smacznego !

      Usuń
  14. po raz kolejny serwuję pani paprykę,ponieważ jest zajebi...pozdrawiam Kasia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja powiem, że się zajebi...e z tego powodu cieszę :D

      Usuń
    2. a ja powiem, że się zajebi...e z tego powodu cieszę :D

      Usuń
  15. U mnie robi się tą paprykę podobnie tyle, że bez przecieru pomidorowego. No i ser jest jeszcze w środku. Teraz chciałam wypróbować coś nowego i kupuję składniki do tego http://kcalmar.com/blog/2016/09/19/papryki-faszerowane-komosa-ryzowa/ przepisu bo jest dość ciekawy i niecodzienny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)