100 gramów mąki żytniej razowej ( typ 2000)
skórki razowego chleba ( okrojone z dwóch kwadratowych kromeczek)
3 - 4 ząbki czosnku
4 szklanki wody
Mąkę mieszamy w połowie szklanki przegotowanej chłodnej wody, wlewamy do kamionkowego naczynia lub dużego słoika.
Zaczyn zaparzamy wlewając 1 szklankę gorącej przegotowanej wody, mieszamy całość, studzimy.
Po ostudzeniu dodajemy skórkę razowego chleba i przeciśnięty przez praskę czosnek. Całość zalewamy 2 szklankami przegotowanej ciepłej wody, przykrywamy gazą lub przewiewną ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce na 4 dni. Gotowy zakwas przecedzamy przez gęste sitko.
Uwaga: Jeśli po 4 dniach nie zużyjemy całego zakwasu lub przełożymy gotowanie żurku, zakwas przelewamy do butelki lub słoja i wstawiamy do lodówki !
A ja robię zakwas bez skórki albo szczepię go zakwasem chlebowym (jest wtedy gotowy na drugi dzień) :)
OdpowiedzUsuńTakiego przepisu szukałam! Dzięki! Będę robić :)
OdpowiedzUsuńteż taki robię:)
OdpowiedzUsuńZawsze kupuję zakwas do żurku, ale być może w tym roku się to zmieni :)
OdpowiedzUsuńMoja mama robi, podobno żur wychodzi jej wyborny ;) Ja niestety nie lubię :(
OdpowiedzUsuńwitam. chciałabym zrobić taki zakwas po raz pierwszy dlatego mam pytanie czy ta woda chłodna, gorąca i ciepła to powinna być przegotowana czy niekoniecznie? nie wiem czy to ważne czy nie, ale wolałabym wiedzieć zanim zepsuję coś na samym starcie ;p pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak, zdecydowanie przegotowana, zaraz to uwzględnię w przepisie, pozdrawiam i daj smakowało :)
Usuńdzięki serdeczne za odpowiedź i odwiedziny ;p
Usuń