środa, 5 lutego 2014

estoński kringel (wieniec cynamonowy)

Chrupiący z zewnątrz, w środku pełen warstw maślanego ciasta z cynamonem, łatwy do zrobienia, bardzo polecam !




  • 300 gramów mąki pszennej
  • 1 jajo
  • 30 gramów stopionego, schłodzonego masła
  • 1 łyżeczka cukru (do zaczynu)
  • 2 płaskie łyżki cukru
  • 15 - 17 gramów drożdży
  • 0,5 szklanki mleka
  • smarowidło:
  • 60 gramów stopionego, schłodzonego masła
  • 3 płaskie łyżeczki cynamonu
  • 4 łyżki cukru (dałam brązowy)



W ciepłym mleku rozprowadzić drożdże z 1 łyżeczką mąki i 1 łyżeczką cukru, wymieszać, odstawić w ciepłe miejsce "do ruszenia".

Mąkę przesiać z pozostałym cukrem, dodać jajo, tłuszcz i wyrośnięty rozczyn, zagnieść elastyczne ciasto. Odstawić w omączonej misce na około 60 minut, do podwojenia objętości.

Składniki smarowidła wymieszać ze sobą.

Po tym czasie ciasto krótko zagnieść, wywałkować na prostokąt o wymiarach 35x50. Ciasto posmarować smarowidłem po całej powierzchni.


Następnie delikatnie zwinąć ściśle ciasto wzdłuż dłuższego boku.
Zostawiając około 3 cm (na górze) nie rozciętego ciasta, przekroić roladę ostrym nożem na pół (wzdłuż).
Potem zapleść warkoczyk.



Końce warkocza skleić ze sobą tworząc wieniec.


Wieniec włożyć (od razu, bez wyrastania) do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, piec około 8 minut, następnie obniżyć temperaturę do 180 i piec jeszcze około 25 minut, dopóki wieniec nie stanie się brązowo - złoty.




23 komentarze:

  1. Przepięknie Ci wyszedł! Muszę się przyznać, że jeszcze nie zmierzyłam się z takim wieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Pani za tak wspaniały blog! Żaden mnie tak nie zaispirował.
    Dzisiaj startuję i mam za cel wypróbować większość tych wspaniałych przepisów. Na początek wybrałam rogaliki na maślance, a jutro zabiorę się za ten wieniec. Jestem pewna, że będą pycha. Najbardziej z tego mojego entuzjazmu cieszy się oczywiście mąż i córcia :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest mi przeogromnie miło ! cieszę się bardzo i zapraszam o każdej porze dnia i nocy :))), jakby co, to służę radą i pomocą :), pozdrawiam Ewa :)

      Usuń
  3. Ewa jak zwykle wymiatasz swoimi wypiekami :)) piękne

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ piękny!!! Muszę taki zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Kasiu, bardzo dziękuję ! :), pozdrówcia :)

      Usuń
  6. Wieniec wyszedł przepyszny! Jeszcze jest gorący, ale już się dobrałam do niego. Pychota!
    A wczorajsze rogaliki na maślance zrobiły furorę. Cudowne mmmmm ... no poprostu bomba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dla mnie cudowna nowina, bardzo, bardzo się cieszę, dodam, że ja też zrobiłam mu szybko zdjęcie, a potem na ciepło wtrąbiłam całkiem sporo, super, pozdrówka ! :)))))

      Usuń
  7. drozdzowki, wience, zawijasy ...zakupilam swieze drozdze i teraz sie zastanawiam od czego zaczac...wszystko wyglada tak pysznie...pozdrawiam Ewuniu:)))...Irena...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko, nie mam pojęcia, bo wszystko godne polecenia :), po kolei, powolutku :)

      Usuń
  8. Wczoraj zrobiłam dwa, dzisiaj nie ma po nich śladu !!! Dzięki serdeczne za taki wspaniały przepis, który zagości u nas na stałe. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, już uwielbiam Ciebie i Twoją rodzinkę ! u mnie jest to samo ! :))) buziaki ! :-**

      Usuń
  9. Właśnie zrobiłam, wszystko zgodnie z przepisem, smak bardzo dobry ale jakieś takie trochę suche wyszło... Ma być takie suchawe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj
      hm, raczej nie, chrupiące z zewnątrz, zdecydowanie tak, suche nie powinno być, rozumiem, że piekłaś dokładnie tyle, ile w przepisie? czasem niektóre piekarniki mocniej z góry przypiekają

      Usuń
    2. Wszystko zgodnie z przepisem, faktycznie - pewnie zależy od piekarnika, mój przypieka od dołu :-) Jutro mam w planie robić brioszki :-) Pozdrawiam

      Usuń
    3. fajnie, będę czekać na opinię, również pozdrawiam słonecznie ! :)

      Usuń
  10. Pyszne delikatne ciasto, zmieniłam nieco proporcje cukru w smarowidle tylko 2 łyżki i rozpuściłam razem z masłem, nie lubię całych kryształków. Przepis fantastyczny i prosty

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)