Ciacho ma wiele zalet, na przykład:
1. Szybkie
2. Proste
3. Rozwojowe - można dodać do niego ulubione bakalie, miód, powidła, dżem, śmietanę...
4. Wyjdzie zawsze i każdemu.
5. Wilgotne, również na drugi dzień.
6. Bez miksera też się uda, można z powodzeniem użyć trzepaczki rózgowej lub po prostu łyżki.
No i co? Prawda, że superowe? :)
4 średnie mocno dojrzałe banany ( masa po obraniu to około 450 - 500 gramów)
2 szklanki mąki pszennej (sprawdzi się również orkiszowa)
0,5 szklanki cukru ( świetny będzie brązowy)
130 gramów masła lub margaryny
2 łyżki oleju lub kwaśnej gęstej śmietany
2 jaja
1 łyżka cukru waniliowego
1 płaska łyżeczka sody
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
+
moje dodatki:
2 łyżeczki ciemnego kakao
1,5 garści orzechów (można użyć ulubionych, pomieszać rodzaje)
1,5 garści rodzynek i suszonej żurawiny (wymieszałam w równych proporcjach)
100 gramów gorzkiej czekolady
2 łyżki mąki do obtoczenia rodzynek i żurawiny
polewa czekoladowa:
100 gramów masła lub margaryny
3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki mleka
2 kopiaste łyżeczki ciemnego kakao
1 łyżeczka żelatyny + 50 ml ciepłej wody
do posypania:
np. wiórki kokosowe
maczek cukrowy złoty
Rodzynki i żurawinę przelać obficie wrzątkiem, dobrze odsączyć, obtoczyć w mące.
Czekoladę posiekać na kawałki średniej wielkości.
Banany dobrze pognieść lub utrzeć blenderem.
Mąkę przesiać z solą, proszkiem do pieczenia i sodą.
Jaja utrzeć krótko z cukrami, dodać pulpę bananową, stopione i schłodzone masło (ewentualnie margarynę), kakao, olej lub śmietanę, wszystko zmiksować lub utrzeć łyżką do połączenia składników, nie za długo.
Do ciasta dodać bakalie i czekoladę, wymieszać delikatnie łyżką.
Kwadratową blaszkę o boku 22 - 24 cm lub tortownicę o średnicy 22 cm lub dłuższą foremkę keksową 12x30 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć ciasto i wyrównać powierzchnię.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni, włożyć ciasto i piec około 50 minut, do tzw "suchego patyczka".
Studzić przy uchylonych drzwiczkach piekarnika, przez pierwsze 30 minut po wyłączeniu.
Następnie przygotowujemy polewę.
Żelatynę rozprowadzamy w gorącej wodzie.
Do rondelka wrzucamy masło, wsypujemy cukier puder, kakao, wlewamy mleko, podgrzewamy do rozpuszczenia i połączenia składników (nie zagotowujemy). Następnie wyłączamy gaz, dodajemy żelatynę i mieszamy dokładnie, do rozpuszczenia tej ostatniej.
Polewę schładzamy do temperatury pokojowej i rozprowadzamy po ostudzonym cieście.
Następnie wkładamy do lodówki, kiedy polewa będzie w połowie zastygania ciasto posypujemy wiórkami kokosowymi.
ale pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie! Zapisuję przepis i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda, można dodać trochę przyprawy do piernika lub cynamonu i szybkie ciasto piernikowe na święta jak znalazł :)) i chyba takie zrobię...hihi.. Dzięki za inspiracje.. Lila
OdpowiedzUsuńwspaniałe ciasto :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda
OdpowiedzUsuńJakie wysokie uroslo :) koniecznie musze sprobowac.
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńCud, miód i orzeszki :)
OdpowiedzUsuńPrawda, prawda:)) Wygląda tak świątecznie..Miodzio!
OdpowiedzUsuńTermoobieg czy góra / dół?
OdpowiedzUsuńtylko góra - dół
Usuńp.s ja żadnych ciast nie piekę w termoobiegu, pozdrawiam :)