czwartek, 6 lutego 2014

ślimaczki z budyniem i malinami

Przepyszne, szybkie drożdżówki. Waniliowy budyń i winne w smaku malinki to znakomity smakowo duet, polecam :) Polecam również ślimaczki z serem.





  • 400 gramów mąki pszennej
  • 50 gramów stopionego, schłodzonego masła
  • 100 gramów cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 25 gramów drożdży
  • 3/4 szklanki ciepłego mleka
  • 1 jajo
  • 2 budynie waniliowe lub śmietankowe ( po 40 g) + 3 szklanki mleka
  • 4 kopiaste łyżki cukru
  • 1,5 garści malin (dałam mrożone)
  • 1 rozbełtane jajo do posmarowania bułeczek




2 szklanki mleka zagotować, w trzeciej wymieszać proszek budyniowy z 4 łyżkami cukru, wlać do gotującego się mleka, ugotować budyń, ostudzić go do temperatury pokojowej.

Maliny, jeśli używamy mrożonych, rozmrozić.

Z ciepłego mleka, drożdży, 1 łyżeczki cukru i 1 łyżeczki mąki zrobić rozczyn i odstawić na 15 minut.

Z reszty mąki, cukrów, jaja, masła i wyrośniętego rozczynu zarobić elastyczne ciasto, odstawić do podwojenia objętości.
Potem ciasto krótko zagnieść, wywałkować na prostokąt o wymiarach około 30x50 cm.
Na ciasto wyłożyć budyń i posypać malinami.


Ciasto zwinąć delikatnie, ale dość ściśle wzdłuż dłuższego boku.


Rulon pokroić na 14 - 16 równych kawałków.
Poukładać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić na 15 - 20 minut do napuszenia.



Po tym czasie bułeczki posmarować rozkłóconym jajem i piec około 20 - 25 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni.



23 komentarze:

  1. Tego mi dziś trzeba! Rano oddałam mnóstwo krwi do badania, więc słodycze dziś jem bezkarnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja zaraz Ci wyślę z 6 sztuk !! :)

      Usuń
    2. Wyszly przepyszne!pierwszy raz w zyciu mialam do czynienia z drozdzami:) robiac wlasnie twoje drozdzowki:P Nie moglismy sie najesc, idealne do szklaneczki mleka :) pozdrawiam!

      Usuń
    3. cieszę się ogromnie, bardzo dziękuję za komentarz, pozdrawiam Kasiu :)

      Usuń
  2. Wprost uwielbiam tego typu desery - rozpływają się w ustach!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie, nie, nie!... znowu kg więcej ;) Uwielbiam drożdżówki, wczoraj znowu zrobiłam z serem, a tu już kolejny przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znam to, ale z drugiej strony tak sobie odmawiać ?? tylu rzeczy?? nie da rady ! :)

      Usuń
    2. :) fakt... za dużo tych pysznych przepisów. Albo i nie! ja wołam o jeszcze, jeszcze...
      A o ironio od 1,5 msc jestem na diecie i to z dobrymi efektami. Ale poprostu nie mogę się oprzec, no nie mogę... :) Pozdrawiam

      Usuń
    3. ja z dietą mam tak, że jak mówię sobie, jestem na diecie to smakołyki ciągną mnie poczwórnie niż zwykle, a jak mówię sobie : "babo, masz tylko nie przeginać" to jest tak w sam raz, choć oczywiście zdarzają mi się "przegięcia", trzymam kciuki za dietę i za wypieki też ! :) a ja postaram się podrzucać nowe pomysły :)

      Usuń
  4. O mniam, pychota!
    Narobiłaś mi apetytu na takie słodkie drożdżóweczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pozwolisz Ewuniu, ze sie poczestuje, wygladaja przepysznie:)) ...pozdrawiam ...Irena...

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej Ewcia! Poczęstujesz ciężarówkę:)? Narobiłaś mi strasznej ochoty na te cudeńka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Martuś, bierz ile tylko chcesz, a jak będziesz chciała jeszcze, to dorobię z innym nadzieniem :))

      Usuń
  7. Przepadam za drożdżówkami z budyniem i owocami i jeszcze do tego maliny o tej porze roku pycha :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam jeszcze dwa zamrożone woreczki, ale już mi się kończą :((((

      Usuń
  8. Ileż tu pyszności. Zawsze jak wchodzę na tego bloga to od razu robię się głodna. :) Przepis świetny, a ślimaczki przesłodkie. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, ja za każdym razem nakarmię Cię z wielką chęcią:))

      Usuń
  9. Dzisiaj zrobiłam ślimaczki, choć nie wyszły tak piękne jak u pani, to były pyszne :) Cała moja rodzinka była zachwycona i na jutro zostały tylko 3 sztuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wygląd rzecz mniej ważna, najważniejsze, że Wam smakowały, dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Robiłam te ślimaczki z przesmażonymi jabłkami i są naprawdę bardzoooo dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba musze przestać odwiedzać tego bloga :-))) Jeszcze trochę a przepraszam za wyrażenie ślinotoku dostanę. Co przepis to fajniejszy :-))) Dziękuję bardzo za tak cudne przepisy :-)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)