czwartek, 10 listopada 2016

skrzydełka pieczone w marynacie

Doskonałe, soczyste i delikatne mięsko w marynacie, która nada się również do udek lub żeberek wp. Przepis jest prosty, tani i uniwersalny, czego chcieć więcej? :)
P.S Sól w przepisie zastąpiona jest przez maggi.








1,3 kg skrzydełek z kurczaka

marynata:
3 łyżki płynnego miodu (miałam wielokwiatowy)
2 kopiaste łyżki musztardy (jaką lubicie)
3 łyżki pikantnego ketchupu (ulubionego)
3 łyżki oleju
4 łyżki maggi
0,5 łyżki majeranku
0,5 łyżki suszonego oregano
1 łyżeczka pieprzu ziołowego


Skrzydełka dokładnie umyć, osuszyć, poodcinać końcówki.
Składniki marynaty dokładnie wymieszać ze sobą.






Do sporej miski wrzucić mięso, wymieszać dokładnie z marynatą, przykryć folią aluminiową lub śniadaniową, odstawić do lodówki na 12 - 24 godziny.





Po upływie w/w czasu skrzydełka wsadzić do rękawa do pieczenia, polać pozostałością marynaty.
 UWAGA: Skrzydełka można upiec w blaszce wysmarowanej tłuszczem, koniecznie pod przykryciem zrobionym z folii aluminiowej, pod koniec (na 20 min przed) zdejmujemy folię i pozwalamy się mięsu przyrumienić.
Piec na środkowym poziomie piekarnika przez 60 minut w 180 stopniach (funkcja grzania góra - dół, bez termoobiegu, na środkowym poziomie).

Smacznego :)



5 komentarzy:

  1. Przepiękny kolor, aż się chce jeść, choć ja osobiście wolałabym pałki zamiast skrzydełek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio mam mało czasu na śledzenie blogów, ale u Ciebie Ewuniu jak zawsze pyszności :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)