piątek, 20 września 2013

babka zebra z oranżadą

Dzięki dodatkowi oranżady ciasto jest delikatniejsze i bardziej puszyste, wilgotne, pyszne, sentymentalne.. robiłam je w niesprzyjających warunkach (szalejące pod nogami psy), ale babka udała się, jest przepyszna :)


przepis pochodzi z tej strony 


  • 5 jaj
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 2 szklanki mąki pszennej tortowej
  • 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka oleju
  • 200 ml oranżady (dałam białą z Helleny)
  • dodatkowo po rozdzieleniu ciasta:
  • 3 łyżki maki pszennej
  • 3 łyżki kakao


Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia.

Jaja całe ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę (ubijałam około 7 minut). Dolać olej, oranżadę wymieszać, oraz mąkę z proszkiem do pieczenia, zmiksować na średnich obrotach miksera.
Ciasto podzielić na dwie połowy ( u mnie każda po około 460 gram).
Do jednej dodać 3 łyżki mąki, zmiksować.
Do drugiej 3 łyżki kakao, zmiksować.

Foremkę (optymalnie z kominem) do babki wysmarować tłuszczem, wysypać kaszą manną lub bułką tartą.
Nalewać naprzemiennie 2 łyżki ciasta ciemnego i na to 2 łyżki ciasta jasnego i tak do wykończenia obu mas.


U mnie nieregularność się wkradła, gdyż moje psy nagle stwierdziły, że mają ochotę na gonitwę pomiędzy moimi nogami :)



Pieczemy około 60 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu uchylamy drzwiczki piekarnika na 25 minut, następnie wyjmujemy ciasto na blat.




23 komentarze:

  1. z oranżadą? oooo, ciekawe, ciekawe :D

    OdpowiedzUsuń
  2. super, zawsze się zastanawiałam jak się robi tą zebrę:) świetna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Obowiązkowo muszę ją zrobić, bo wygląda obłędnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. aneta 28 wrzesień 201328 września 2013 15:56

    super ja już zrobiłam

    OdpowiedzUsuń
  5. Anetko, bardzo się cieszę, że smakowała :))

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo dobry przepis na babkę
    już jadłam WSPANIAŁA , właśnie zgubiłam przepis i znalazłam
    DZIĘKI

    OdpowiedzUsuń
  7. cieszę się bardzo, a babeczka super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super, ale jak nie bedzie smakowala mojemu Tuptusiowi to sie wsciekne

    OdpowiedzUsuń
  9. zaraz bede piec

    OdpowiedzUsuń
  10. Babka już w piekarniku,zobaczymy co wyjdzie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pani Ewo, na jakiej wysokości piekarnika piecze Pani babę.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Mario, piekę na środkowym poziomie piekarnika, w funkcji góra - dół, pozdrawiam serdecznie :) Ewa

      Usuń
  12. czy mozna zrobic w prostokatnej blaszce?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takiej 25x38? tak, ale wszystkie składniki x2

      Usuń
  13. Bardzo lubię Pani przepisy bo odmierzanie jest na szklanki,przepisy są przejrzyste i zawsze mi się udają. Serdecznie pozdrawiam.Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. hahahahaha, usunęłam swój komentarz, zamiast dodać :D, więc piszę jeszcze raz, że miło mi bardzo, właśnie tam gdzie tylko się da, odmierzam szklanką, bo mam świadomość, że ważenie wszystkiego jest kłopotliwe, nie każdy ma wagę, no i kuchnia to nie apteka, nie? :) pozdrawiam Ago, Ewa

      Usuń
  14. moja sie juz piecze ale widze ze mi pekla

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam formę z kominem i zastanawiam się jak nalewac ciasto żeby wyszła taka ładna zebra?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej kolejno warstwowo miejscami, one się potem połączą

      Usuń
  16. Rewelacja! Właśnie się upiekła. Chyba nie doczeka Świat... :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Swoją zebrę robię bardzo podobnie, tylko zamiast słodkiej oranżady daję gazowanej wody mineralnej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)