piątek, 10 stycznia 2014

solanki

Zobaczyłam je na blogu Babci Ewy i wiedziałam, że zrobienie ich jest tylko kwestią czasu. Delikatne wytrawne rogaliki, które będą idealną przekąską do piwka, ale również sprawdzą się doskonale jako np drugie śniadanko. Można je zrobić również z mąki pełnoziarnistej. Przepis na 24 sztuki.
A książkę Ewy Stachniak o carycy Katarzynie polecam gorąco wszystkim ! :)




  • 0,5 kg mąki pszennej lub pełnoziarnistej
  • 0,5 łyżeczki soli (jeśli dacie 0,5 będą takie neutralne, jeśli dacie 1 całą będą bardziej słone)
  • 1 łyżeczka cukru
  • 50 gramów stopionego, schłodzonego masła lub 50 g oleju
  • 300 ml ciepłego mleka
  • 20 gramów drożdży świeżych lub 1 kopiasta łyżeczka drożdży suchych
  • do posypania: mak, kminek, sól morska, sezam (do wyboru)
  • 1 rozkłócone jajo + 2 łyżki mleka do posmarowania


W ciepłym mleku rozprowadzamy 1 łyżeczkę cukru, drożdże i 1 łyżeczkę mąki, mieszamy, odstawiamy do "ruszenia".

Mąkę przesiewamy z solą, dodajemy wyrośnięty rozczyn, tłuszcz, zagniatamy elastyczne ciasto. Wkładamy je do omączonej miski, przykrywamy folią, odstawiamy do podwojenia objętości ( u mnie około 45 minut).
Następnie ciasto krótko zagniatamy, dzielimy na 3 części.
Każdą wałkujemy na okrąg o średnicy około 23 cm, dzielimy go na 8 równych trójkątów, każdy zwijamy tworząc rogalika. Rogaliki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, odstawiamy na 15 minut do napuszenia (pod przykryciem). To samo robimy z pozostałymi częściami ciasta.
Kiedy nasze rogaliki już nieco się "napuszą" smarujemy je jajkiem rozkłóconym z mlekiem, posypujemy ulubionymi ziarenkami lub solą.
Pieczemy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku około 20 minut, do uzyskania złotego koloru.



6 komentarzy:

  1. Mniam! Na sniadanie, z maselkiem, po prostu idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają bardzo smacznie i może wypróbuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Często takie sobie kupuję w piekarni, muszę spróbować zrobić domowe. Twoje wyglądają pysznie ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam solanki! Kupuję często w piekarni, chyba czas zrobić domowe :D Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. dziewczyny zachęcam, bo jednak nie ma to jak swojski wyrób :))

    OdpowiedzUsuń
  6. ładniejsze niż moje :) piękne Ci wyszły

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)