- 0,5 szklanki mleka + 3 kopiaste łyżki masy krówkowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jajo
- 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżki cukru (optymalnie brązowy, ale biały też może być)
- 100 gramów oleju
- 5 cukierków krówek
- polewa:
- 3 kopiaste łyżki masy krówkowej
- 2 kopiaste łyżki masła
- dowolna dekoracja
Mleko lekko podgrzewamy, dodajemy do niego masę krówkową, mieszamy do rozpuszczenia toffi (jeśli zostaną Wam małe grudki to bardzo dobrze). Mleko schładzamy.
W jednej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i cukrem.
W drugiej mieszamy jajo z mlekiem karmelowym i olejem.
Zawartość drugiej miski przelewamy do pierwszej, mieszamy łyżką tylko do połączenia składników.
Formę do muffin wypełniamy papilotkami, nakładamy ciasto do wysokości lekko powyżej połowy foremki.
Każdą krówkę przekrawamy na pół.
Połówki cukierków wsadzamy do każdej papilotki, lekko dociskając cukierka, by zagłębił się w ciasto.
Muffiny wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy około 22 minut. Schładzamy.
Miękkie masło ucieramy z masą krówkową, polewamy muffinki, ewentualnie dowolnie dekorujemy.
ale cudeńka, muszą być mega pyszne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńo jaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Cie, ale rozpusta:)
OdpowiedzUsuńaż ślinka leci mmmm
OdpowiedzUsuńMmm, musiały być pyszne, cudownie słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńDooobre - lubimy toffi;)
OdpowiedzUsuńTe muffiny są obłędne! Uwielbiam toffi :)
OdpowiedzUsuńMmmmm... pyszności :) I kursor słodziutki ;)
OdpowiedzUsuńO rany! Jakie boskie... aż mi ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, uwielbiam, uwielbiam........................................;)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają...
OdpowiedzUsuńRewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://i-love-cook.blogspot.com/ :)