wtorek, 27 maja 2014

pianka truskawkowa - 2 składniki

Tak prosto, a tak pysznie, nie pamiętam bym kiedykolwiek jadła coś delikatniejszego, bardzo polecam :)


  • 500 gramów mleka skondensowanego niesłodzonego
  • 2 galaretki truskawkowe
  • 120 gramów okrągłych biszkoptów


Dwie galaretki rozpuścić dokładnie w 300 ml wrzątku, schłodzić do temperatury pokojowej.
Mleko spienić ubijając na najwyższych obrotach przez 3 minuty.
Do mleka dodać płynną przestudzoną galaretkę, zmiksować do połączenia obu składników, poczekać chwilkę aż masa zgęstnieje (zapobiegniemy wtedy wypływaniu biszkoptów na gorę masy)**.
Tortownicę o średnicy 22 cm wyłożyć biszkoptami, wyłożyć na nie tężejącą piankę, wyrównać wierzch. Schłodzić w lodówce. Deser można przystroić truskawkami*, zalać maksymalnie rozcieńczoną galaretką (tzn 1 galaretka na 0,5 litra wrzątku).


*Uwaga: truskawki ułożone na wierzchu muszą być pokrojone na cienkie plasterki, gdyż krojąc grubsze kawałki zniszczymy delikatną strukturę pianki.
** Uwaga: innym sposobem na ujarzmienie wypływających na wierzch biszkoptów jest zalanie ich najpierw małą ilością masy (ma sięgać do połowy ich wysokości) i wstawienie do lodówki do szybkiego stężenia, a potem dolanie reszty masy.




23 komentarze:

  1. rewelacja, takie ciasta latem lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Siła tkwi w prostocie! Super fotki

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam taką piankę, robię ją z różnymi smakami galaretek i owocami i zawsze jest lekko i pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To jeden z moich ulubionych deserów. Uwielbiam za lekkość i niebanalny smak!

    OdpowiedzUsuń
  5. Superrrrrrr! Na pewno wypróbuję przepis! http://kuchnia-lukasza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny lekki jak piórko deser. Myślę, że zjadłabym duuużą porcję. Pięknie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak zwykle Ewuniu pysznosci serwujesz :-) ... ja juz robilam taka pianke z roznymi kolorami galaretki i wiem, ze jest przepyszna...pozdrawiam Cie serdecznie :-) ...Irena...

    OdpowiedzUsuń
  8. prosto i pysznie - jak zwykle u Ciebie :)) Pięęękny deserek! :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda rewelacyjnie! Skusiłaś mnie żeby w końcu wypróbować ten krem (czeka w kolejce już od ponad roku!).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, w takim razie koniecznie musisz zrobić w najbliższym czasie :), pozdrówcia :)

      Usuń
  10. Mmm... wygląda wyśmienicie! Cudownie delikatna pianka... :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na kawałeczek piankowego tortu truskawkowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja zamiast biszkoptów użyłabym delicji szampańskich

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomysł rewelka, szacun, pyszności, pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Rewelwcyjny deser, napewno zrobie;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie się za to biorę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i bardzo słusznie :)))))), daj znać jak smakowało !

      Usuń
    2. A więc... tak jak w przepisie polecam od razu wlac zimną, ale NIE tężejącą galaretke, (sama lekko scieta dodalam i za nim ulozylam biszkopty w naczyniu w ktorym mikskowalam mleko i galaretke mialam piane, zle sie to przekłada). Smakowo nie mam zastrzezen:) wykonanie jest proste i tak naprawde nie zajmuje wiele czasu, polecam goraco:) Emilka ,

      Usuń
    3. dzięki Emilko i pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Witam.Mam pytanie ,mleko skondensowane slodzone czy nie ?Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. niesłodzone, bo ze słodzonym byłoby bardzo, bardzo słodkie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Pozdrawiam, Ewa :)