- ciasto:
- 450 gramów mąki pszennej
- 35 gramów stopionego masła
- 3 kopiaste łyżki cukru
- 2 kopiaste łyżeczki cukru waniliowego
- 25 gramów drożdży + 250 ml ciepłego (lecz nie za gorącego mleka)
- 1 jajo
- nadzienie:
- 1,5 szklanki jagód
- 4 kopiaste łyżki cukru pudru
- kruszonka:
- 2 łyżki masła
- 3 kopiaste łyżki cukru
- 3 łyżki mąki
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
W ciepłym mleku rozprowadzamy drożdże z 1 łyżeczką cukru i 1 łyżeczką mąki, odstawiamy w ciepłe miejsce by ruszyły.
Mąkę przesiewamy z cukrami, dodajemy podrośnięty rozczyn, jajko, tłuszcz, zagniatamy jednolite ciasto.(optymalnie ma pozostać lekko klejące, ułatwi nam to zalepianie bułeczek, więc nie szarżujmy z podsypywaniem mąką).
Odstawiamy je w omączonej misce pod przykryciem w ciepłe miejsce na około 40 minut do podwojenia objętości.
W tym czasie jagody zasypujemy cukrem, mieszamy, by pokrył równomiernie owoce.
Po wyrośnięciu ciasto krótko zagniatamy, następnie dzielimy na 8 - 9 równych części.
Z każdej wałkujemy owalny placuszek o grubości około 4 mm.
Na środek kładziemy odsączone z soku jagody.
Następnie bardzo dokładnie zalepiamy boki.
A potem końce, ma powstać nam taka "mumia" :)
Bułeczkę odwracamy zlepieniem do dołu i ostatecznie jeszcze formujemy jej kształt, by był idealnie wrzecionowaty.
Jagodzianki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 20 minut do napuszenia.
W tym czasie z miękkiego masła, mąki i cukrów zagniatamy kruszonkę.
Po upłynięciu czasu napuszania, drożdżówki delikatnie spłaszczamy dłonią i posypujemy przygotowaną wcześniej kruszonką.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni (funkcja góra - dół) i pieczemy do zezłocenia bułeczek, u mnie około 25 minut.
uwielbiam jagodzianki! ostatnio też piekłam i to bardzo podobne, wyszły pyszne :)
OdpowiedzUsuńw ogóle świetny blog, na pewno będę do Ciebie często zaglądać :)
najlepsze bułeczki:) wyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńWyglądają jak z najlepszej cukierni :)
OdpowiedzUsuńZnakomita instrukcja! A bułeczki - jak marzenie!
OdpowiedzUsuńBuleczki Ewuniu cudowne...jak na nie patrze to buzia sie usmiecha :-)))...musze je wyprobowac...uwielbiam jagodzianki...pozdrawiam...Irena..
OdpowiedzUsuńOszalałam na ich widok!!! Cudowne!!! Mam ochotę się do nich dobrać teraz :)
OdpowiedzUsuńIdealne na śniadanko. Do tego świeżo zmielona kawa. Bajka! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygladają te jagodzianki.
Pozdrawiam! :)
Rewelacyjna instrukcja, super proporcje składników.
OdpowiedzUsuńOgromnie dziękuję za ten przepis - wczoraj zrobiłam moje pierwsze w życiu jagodzianki i wyszły fantastycznie.
Dokładnie jak na Twoich zdjęciach :))) i oczywiście przepyszne :)))))
Bardzo dziękuję i za przepis i za cały blog. Pozdrawiam i codziennie czekam na więcej ;))))
Iwona
Iwonko, ogromnie dziękuję za przemiły komentarz, zapraszam serdecznie na mojego bloga o każdej porze dnia i nocy, zawsze służę pomocą, pozdrawiam cieplutko !
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCzy można dodać mąki pszennej pełnoziarnistej? I czy to coś zmieni?
pewnie, że zmieni, całkowicie...mąka pełnoziarnista nada im takie lekko gorzkawy posmak, wg mnie zamiana 100% na pełnoziarnistą nie bardzo pasuje, ewentualnie 1/3, jeśli już
UsuńRewelacja, wyglądają pięknie i z pewnością tak smakują :)
OdpowiedzUsuń