Uwielbiam te małe skubańce, wspomnienie dzieciństwa, na pewno nie tylko moje. Szybkie, łatwe, tanie, a jakie pyszne. Przepis z blogu "Rozczochrane okruszki" z moimi małymi zmianami. Zrobiłam dwie wersje z wiórkami kokosowymi i bez, podaję obie. Możemy, tak jak u Ani, dodać do nich ulubione bakalie, wszystkie modyfikacje super :)
Z tej porcji wychodzi cała blacha ciasteczek.
wersja z kokosem:
160 gramów kleiku ryżowego bez żadnych dodatków
3 średnie jaja
3/4 szklanki cukru pudru
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
200 gramów miękkiego masła
5 kopiastych łyżek wiórków kokosowych
wersja "czysto ryżowa":
160 gramów kleiku
3 jaja
180 gramów masła
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 szklanki cukru pudru
1 kopiasta łyżka cukru z wanilią
dodatkowo:
około 0,5 słoiczka dżemu, konfitury lub marmolady
Kleik wsypać do miski, wsypać proszek do pieczenia i przesiać rękami, dodać masło, jaja, cukier, wiórki, zagnieść jednolite ciasta. Odrywać małe kawałki i formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach około 3 cm (trochę urosną). Piec około 20 minut w temperaturze 190 stopni (funkcja góra - dół).
Jeśli zamierzamy użyć marmolady po uformowaniu kuleczki leciutko ją spłaszczyć (ale niewiele) i zrobić palcem zagłębienie jak przy klusce śląskiej. Nadzienie wyłożyć po upieczeniu w przypadku rzadszych przetworów, jeśli mamy twardą marmoladę, możemy wypełnić nią ciasteczka przed upieczeniem.
Wprost uwielbiam te ciasteczka! Wspomnienie z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :))))
Usuńmałe słoneczne pyszotki :) uwielbiamy :)
OdpowiedzUsuńmy też, buziaki siarczyste ! :-***
UsuńJa takich ciasteczek nigdy nie jadłam-koniecznie muszę wypróbować przepis.
OdpowiedzUsuńw takim razie koniecznie, polecam i pozdrawiam :)
UsuńŚwietny pomysł! A jakie efektowne- w sam raz do herbatki
OdpowiedzUsuńO rany, jak ja dawno nie robiłam tych ciasteczek, a przecież uwielbiałam je!!! Z nutellą- pyszności!!! :)
OdpowiedzUsuńupiekłam dzisiaj:))) nie pytaj ile ich zjadłam!!!! robi się błyskawicznie i tak samo błyskawicznie znikają!!!! Zrobiłabym jeszcze, ale mam w domu tylko kleik kukurydziany:((((
OdpowiedzUsuńEwa, wstrzymaj się z dodawaniem nowych przepisów, bo ja z kuchni przez Ciebie nie wychodzę:)
Wyglądają przepysznie , tylko którą wersję upiec ? Kuszą straszliwie . . . Pozdrawiam wieczornie . Ella
OdpowiedzUsuńEllu, obydwie :)))), również pozdrawiam :)
UsuńPrzykro mi ale z podanych składników ciasto wychodzi rzadkie i ciasteczka rozpływają się i nic z tego nie wychodzi. Albo jest zła gramatura kleiku ryżowego albo za dużo masła :((((
OdpowiedzUsuńciasteczka wielokrotnie przetestowane, czy w paczuszce na pewno było 160 g kleiku, jeśli ciasteczka się kleją można je "uratować" dodając mąkę kukurydzianą lub ewentualnie pszenną
Usuńmożna też dodać więcej wiórków
Usuń