1 paczka wafli (5 blatów, wybierzcie te z głębokim wytłoczeniem)
250 gramów masła ewentualnie margaryny
200 gramów kwaśnej gęstej śmietany 18%
3/4 szklanki cukru
2 galaretki ( u mnie agrestowa i truskawkowa)
ewentualnie polewa czekoladowa jak w tym przepisie
Tłuszcz roztopić w rondlu, następnie dodać cukier, wymieszać do rozpuszczenia, a potem na końcu dodać kwaśną śmietanę (dobrze by było gdyby miała temp. pokojową), nie dopuścić do zagotowania (!), ponownie wymieszać. Gorącą masę podzielić na dwie równe części, do każdej z nich wsypać galaretkę, wymieszać dokładnie.
Odstawić do stężenia. Kiedy będzie miała konsystencję gęstego budyniu smarować naprzemiennie wafle.
Potem z góry obciążyć je np. książką lub ciężką deską do krojenia. Kiedy masa całkiem zastygnie (po około 2 godzinach) ewentualnie polać przestudzoną polewą, wstawić do lodówki, najlepiej na noc.
Świetny i prosty przepis...zastanawiam się tylko nad cukrem, bo przecież galaretki są słodkie :)
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od indywidualnych upodobań, ja nie przepadam za mocno slodkimi wypiekami, ale te wafelki dla mnie były w sam raz
UsuńNiby proste, ale jakie efektowne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają " smacznie" i tak na pewno smakują.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepis ten znam i stosuję od dawna! Wafelki wychodzą rewelacyjne i zawsze znikają szybciej niż tradycyjne :)
OdpowiedzUsuńale rewelacyjny pomysł:) super!
OdpowiedzUsuńWitam, chcę wypróbować przepis, mogłaby mi Pani doradzić z wyborem śmietany, bo zawsze mam z tym problem. Kasia
OdpowiedzUsuńKasiu, zwykle używam 18% z Piątnicy, gęsta, delikatna, super jest, taka do zupy, w żółto - białym opakowaniu 200 gramowym, do zup i sosów
UsuńDziękuję za radę. Jak zrobię to dam znać jak mi wyszły 😊.Pozdrawiam
Usuńnie ma sprawy, czekam na wieści :)
UsuńNiepokoi mnie ta kwaśna śmietana, nie zważy się ?
OdpowiedzUsuńzapobiegamy temu na dwa sposoby: śmietana ma mieć temp pokojową i nie zagotowujemy mieszanki, wtedy się nie zważy
UsuńPani Ewo,wyszły przepyszne. Dzisiaj robię drugą porcję, bo po tamtej to tylko został pusty talerz. Pozdrawiam Kasia.
OdpowiedzUsuń:))))))))), u mnie też tak szybko znikają, super, że smakuje, dzięki wielkie za wieści Kasiu
UsuńZrobiłam je wczoraj,wyszły super,ale na margarynie. Cukier mi się nie chciał rozpuścić. Zrobiła mi się taka dziwna breja. Zaczęłam od początku na margarynie i poszło ok. Co zrobiłam źle? Anka
OdpowiedzUsuńAniu, cukier w maśle roztapia się nieco ciężej niż w margarynie, po prostu trwa to nieco dłużej, więc jeśli smak margaryny w masie Wam pasuje to nie ma sprawy
UsuńPycha! wczoraj zrobiłam, dzisiaj już prawie nie ma:)
OdpowiedzUsuńMmmm... rewelacja, właśnie zrobione i zjadane (pierwszy raz w życiu takie jem) ale pycha, smakują super, tylko troszeczkę zmodyfikowałam i zamiast śmietany dałam jogurt grecki :) Są super :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpycha, z jogurtem też, uwielbiamy je bardzo, w głowie i gdzieś w zeszycie mam jeszcze jdną wariację takich wafelków, niedługo machnę je i wstawię na bloga, cieszę się, że smakuję i pozdrawiam, Ewa
Usuńzawsze go robię ,,, ma tylko jedną wadę - szybko znika z talerzyka . ...
OdpowiedzUsuń