- 500 gram maki pszennej + ewentualnie do podsypania
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżeczka soli
- 40 gram drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 250 ml ciepłego mleka
- 1/3 szklanki mleka do posmarowania bułeczek
- farsz:
- 6 średnich cebul
- sól, pieprz (może być też ziołowy)
W ciepłym mleku rozprowadzamy drożdże z 1 łyżeczką cukru i 1 łyżeczką mąki, odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 do "ruszenia".
Mąkę przesiewamy z solą, dodajemy wyrośnięty rozczyn, olej i zagniatamy elastyczne ciasto (ja nie musiałam podsypywać, wystarczyło idealnie). Odstawiamy w omączonej misce na około 45 - 60 minut do podwojenia objętości.
W tym czasie przygotowujemy farsz. Cebule kroimy w półplasterki, podsmażamy do zeszklenia na oleju, przyprawiamy solą i pieprzem, schładzamy.
Następnie ciasto krótko zagniatamy, dzielimy na 8 równych części.
Każdą z nich formujemy w bułeczkę (kuleczkę).
Następnie wałkujemy ją na placuszek o grubości około 2- 2,5 cm.
Na środku placuszka dnem szklanki robimy zagłębienie.
Palcami pogłębiamy je tak, aby ciasto pod naszym "dołkiem" było cienkie, a po bokach naokoło grubiutkie.
W zagłębienie wkładamy farsz, w ilości około 1,5 łyżki, bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, odstawiamy na 15 minut do napuszenia, następnie brzegi smarujemy mlekiem.
Pieczemy około 15 - 20 minut w temperaturze 200 stopni.
Wyglądają obłędnie...pięknie wyrośnięte, rumiane i ta cebulka.
OdpowiedzUsuńDawno nie robiła, jakoś brak czasu. Ja do farszu dodaję majeranek i dwie łyżki śmietany.Nadzienie nie wysycha podczas pieczenia.
Piękne wyszły , ładniejsze niż moje :) cieszę się że się udały i smakowały
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Pani Ewo, z tym to się akurat nie zgodzę, bardzo dziękuję za przepis :)) i pozdrawiam :)
UsuńNigdy nie jadłam cebularzy, a te wyglądają bardzo smakowicie. Pasuje mi do nich barszcz czerwony :) Bardzo fajnie zrobiłaś zdjęcia wyrobionego ciasta, dzięki temu przepis staje się jeszcze bardziej precyzyjny. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu, barszczyk będzie idealny, pycha to wszystko razem będzie smakowało :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają, uwielbiam cebularze :)
OdpowiedzUsuń