pierożki z jabłkami

Przepyszne małe drożdżóweczki w kształcie pierożków :), które są wynikiem bardzo udanego eksperymentu :))

• ciasto:
• 2 pełne szklanki mąki pszennej
• 1/3 szklanki śmietany kremówki 30%
• 30 gram drożdży
• 2 łyżki cukru + 1 łyżeczka do rozczynu
• 1 łyżeczka cukru waniliowego
• 50 gram stopionego, schłodzonego masła
• 1 jajo
• 4 większe jabłka (plus ewentualnie cukier, jeśli są kwaśne)
• cynamon
• 1 roztrzepane jajo do posmarowania
• garść grubego cukru do posypania

Śmietankę lekko podgrzać (ma być w temperaturze ciała), dodać drożdże, 1 łyżeczkę mąki i 1 łyżeczkę cukru, wymieszać i odstawić na 15 minut.

Mąkę przesiać z pozostałym cukrem, dodać pozostałe składniki, zagnieść jednolite, mięciutkie ciasto, dobrze je wyrobić przez około 8 minut.

Odstawić w miseczce na około 30 minut, nie więcej.

W tym czasie jabłuszka obrać, zetrzeć na grubych oczkach, podsmażyć w rondlu do zredukowania soku, dodać cynamon, wymieszać, schłodzić.

Ciasto krótko zagnieść, wałkować na grubość około 0,3 - 0,5 cm, wykrawać kółeczka, nakładać jabłuszka, zalepiać jak pierogi (uważać, by sok z jabłek nie dostał się na zlepienie).

Pierożki układać na wyłożoną papierem do pieczenia blachę, w odstępach paro centymetrowych. Posmarować rozkłóconym jajem, posypać grubym cukrem.

Od razu włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika, piec około 20 minut na złoto.

Z podanych proporcji wyszło mi 18 sztuk ( wykrawałam sporym kubkiem).