inspiracja stąd
200 gramów mąki pszennej (dałam tortową)
100 gramów nutelli
70 gramów drobno posiekanych lub zmielonych orzechów laskowych
200 gramów stopionego, schłodzonego masła
120 gramów cukru
2 kopiaste łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki ciemnego kakao
polewa czekoladowa
Jaja, nutellę wyjąc sobie wcześniej z lodówki by miały temperaturę pokojową.
Stopione masło zmiksować z cukrem, nutellą na jednolitą puszystą masę. Następnie dodawać po jednym jaju i miksować.
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, kakao, dodać do masy czekoladowej i zmiksować tylko do połączenia składników (moje ciasto było dość gęste).
Następnie dosypać posiekane lub zmielone orzechy, wymieszać łyżką.
Keksówkę o wymiarach 10x25 wysmarować masłem i posypać kaszą manną, wyłożyć ciasto, wyrównać wierzch. Piec około 50 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Po 20 minutach pieczenia na środku ciasta zrobić wzdłuż płytkie nacięcie i piec dalej.
Po wystudzeniu można polać polewą czekoladową i ozdobić wg inwencji twórczej :)
piękna babka :)
OdpowiedzUsuń:)))), dziękuję :)
UsuńMmm.. nutella! smak dzieciństwa :) super przepis :)
OdpowiedzUsuńAniu, mojego niestety nie, bo wtedy najwyżej można było sobie krem do wafla z mleka w proszku zrobić, ale to faktycznie piękny, idealny smak dzieciństwa :)
UsuńPięknie wyrośnięta :)
OdpowiedzUsuńw oryginalnym przepisie było 3 łyżeczki proszku do pieczenia, uznałam, że to za dużo, bo wyrosła super na dwóch, dziękuję:)
UsuńPyszna baba ,zrobię na święta-dzięki.
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się ciesze i czekam na relację :)
UsuńWitam, zastanawiam się po co nacięcie, chciałabym jutro upiec to ciasto, ale jakoś nie mam przekonania do otwierania piekarnika w czasie pieczenia.
OdpowiedzUsuńto nie rób nacięcia, babka sama pęknie, choć niekoniecznie tak równo :), nacinam po to, żeby kontrolować pękanie ciasta :)
UsuńWczoraj upiekła tę babkę - w smaku podobna do murzynka ;)
OdpowiedzUsuń