przepis z moimi małymi zmianami od Asi
- 225 gramów miodu
- 125 gramów cukru
- 50 gramów masła
- 1 jajo
- 0,5 kg mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- szczypta soli
- dowolna dekoracja
- polewa czekoladowa
W rondlu rozgrzać miód z cukrem i masłem, dosypać przyprawę do piernika, mieszać, by wszystkie składniki się połączyły (nie dopuszczać do zagotowania).
Masę przestudzić do temperatury pokojowej.
Całe jaja rozmącić ze szczyptą soli, dodać do masy miodowej, wymieszać dokładnie.
Następnie stopniowo dodawać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i zagnieść kruche ciasto. Ciasto podzielić sobie na 2- 3 części.
Na omączonej stolnicy wałkować je na grubość około 0,5 cm, foremką wykrawać pierniczki. Układać w około 4 cm odstępach od siebie.
Piec około 12 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni.
UWAGA: Nie pieczcie ich zbyt długo, bo będą dłużej miękły ! :)
UWAGA: Nie pieczcie ich zbyt długo, bo będą dłużej miękły ! :)
Pięknie, aż czuję święta:)
OdpowiedzUsuńWyglądają boski, super oblane.
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie na kruche ciasteczka :)
jakie sliczniutkie Ewuniu :))
OdpowiedzUsuńIrenko, krzywo mi się udekorowały, ale cóż, smak ten sam :)
Usuńoj tam oj tam nie krzywo tylko bardziej artystycznie i dzięki temu wyglądają jeszcze bardziej uroczo :)
Usuńale numer, nie wiedziałam kto pisał :)))), przepraszam, ale to jest bardzo ładnie powiedziane "artystycznie" :))))), dziękuję :))))
Usuń