- około 140 gramów okrągłych biszkoptów
- warstwa truskawkowa:
- 300 gramów serka homogenizowanego o smaku waniliowym
- 200 ml musu truskawkowego
- 1 – 2 łyżki cukru pudru
- 3 kopiaste łyżeczki żelatyny + 0,5 szklanki wrzącej wody
- warstwa cytrynowa:
- 400 gramów serka homogenizowanego waniliowego
- 1 galaretka truskawkowa + 0,5 szklanki wrzącej wody
- 1 płaska łyżeczka żelatyny
- 1 łyżka soku z cytryny
- skórka otarta z 1/3 cytryny (opcjonalnie)
- dodatkowo:
- 2 galaretki cytrynowe
- 350 gramów truskawek
Tortownicę o średnicy 22 – 24 cm wyłożyć biszkoptami.
Żelatynę rozpuścić w wodzie, ostudzić do temperatury pokojowej (ma być wciąż płynna).
Serek zmiksować z cukrem, musem truskawkowym. Do żelatyny dodać 1 łyżkę masy truskawkowej, wymieszać, następnie zdecydowanym ruchem wlać całość usztywniacza do masy, zmiksować na najszybszych obrotach do połączenia składników. Poczekać aż masa zacznie tężeć
(około 10 – 15 minut), następnie wyłożyć ją na biszkopty (wylanie masy od razu na biszkopty może spowodować, że podpłyną nam do góry). Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Galaretkę cytrynową wraz z 1 łyżeczką żelatyny rozpuścić w gorącej wodzie (bardzo dokładnie wymieszać) i odstawić do uzyskania temperatury pokojowej. Serek wymieszać z sokiem z cytryny i ewentualnie ze skórką otartą z (sparzonej !) cytryny. Galaretkę przelać do masy serowej, zmiksować dokładnie. Następnie wylać ją na stężałą masę truskawkową i ponownie wstawić do lodówki.
Potem na wierzchu poukładać truskawki (jeśli są duże, przekroić każdą na pół).
Pozostałe galaretki cytrynowe rozprowadzić w 0,8 litra gorącej wody, odstawić do lekkiego stężenia, następnie wyłożyć na truskawki, wstawić do lodówki na parę godzin (optymalnie na całą noc).
Uwielbiam takie serrniczki!
OdpowiedzUsuńpyszności najlepsze ciasto latem:)
OdpowiedzUsuńNie tylko dla milusińskich! Ja też bym go z przyjemnością zjadła :)
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńCiasto idealne na obecnie panujące upały. I te truskawki... mniaam! :-)
Pozdrawiam!
cudny serniczek...az mi sie oczy zaswiecily:)))...pozdrawiam Ewuniu...Irena...
OdpowiedzUsuńNa dziś byłby znakomity :)
OdpowiedzUsuńWysoki, przepiękny, kolorowy- Milusińscy na pewno byli wniebowzięci:))
OdpowiedzUsuńKiedy mogę się wprosić na taki serniczek? ;)
OdpowiedzUsuńAgatko, zapraszam kiedy tylko masz ochotę ! :)
UsuńPyszny! Zrobiłam go z truskawkami a jutro zamierzam z brzoskwiniami.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie serniki! :) Już nie mogę doczekać się naszych truskawek... Piękne zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń