Błyskawiczne, ogromnie sycące i przepyszne kotlety. Posmakują dzieciom jak i dorosłym. Można do nich dodać podsmażone z cebulką pieczarki. Z podanej porcji wychodzi około 10 placuszków. Smakują dobrze również na zimno, do chlebka.
dwa filety drobiowe ( około 600 g)
300 gramów sera żółtego (dałam edamski)
3 średnie jaja
3 łyżki mąki ziemniaczanej ( z małą górką)
2 kopiaste łyżki gęstego majonezu ( użyłam Winiary)
przyprawa do kurczaka
1 - 2 ząbki czosnku (opcjonalnie)
siekana zielenina
Filety umyć, osuszyć, pokroić w 1 cm kosteczkę. Wrzucić do miski, obsypać średnio obficie przyprawą do kurczaka, odstawić do lodówki na 30 minut. Ser zetrzeć na dużych oczkach, wsypać do kurczaka.
Jaja rozkłócić z majonezem, dodać mąkę ziemniaczana, ewentualnie zmiażdżony czosnek i zieleninę, wymieszać dokładnie (ja wszystko krótko zmiksowałam na średnich obrotach).
Do masy dodać mięso i ser, wymieszać łyżką.
Na sporą ilość rozgrzanego oleju kłaść placuszki z 1 kopiastej łyżki masy, smażyć na złoto z obu stron ( na średnim ogniu pod prykryciem), odsączyć na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu.
mniam! wygląda obłędnie! dużo dałabym zeby skosztować ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne placuszki, i takie rumiane, bardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńOdpatrzę te placuszki od Ciebie, jeśli można:). Wyglądają i sądząc po składnikach na pewno smakują doskonale!:) Pozdr A
OdpowiedzUsuńjak zwykle pychotki u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńSuper placuszki :)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wyglądają te placuszki :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Do wykonania w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukałam takiego przepisu:) muszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńNatalio, są przepyszne, ale tak sycące, że jak zjesz 3, to masz ode mnie nagrodę :))))
Usuń