- 200 gramów płatków owsianych górskich
- 40 gramów otrębów (dałam pszenne)
- 90 gramów migdałów
- 100 gramów słonecznika
- 130 gramów suszonej żurawiny (dałam 90 g żurawiny i 40 g suszonych moreli)
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 60 gramów masła
- 150 gramów miodu
- 100 gramów brązowego cukru
- 2 szczypty soli
Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia, wysypać na nią otręby i płatki owsiane, podsuszyć je przez 10 minut w temperaturze 160 stopni, często mieszając, żeby się nie przypaliły.
Słonecznik podprażyć na suchej patelni, migdały pokroić na plasterki i również podprażyć w ten sam sposób.
Morele pokroić na mniejsze kawałki.
Morele, żurawinę, płatki, wiórki, migdały, słonecznik wsypać do jednej miski i wymieszać.
Masło roztopić w dużym rondlu, dolać miód i wsypać cukier, sól, smażyć wszystko przez minutkę do rozpuszczenia cukru. Do rondla wsypać bakalie i dokładnie wszystko wymieszać, by syrop pokrył wszystkie bakalie.
Blachę o wymiarach 24x28 cm lub blachę kwadratową o boku 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia, na papier wyłożyć gorąca masę, rozprowadzić łyżką, poczekać parę minut by masa nie była wrząca i ugnieść ręką (uważajcie, by się nie poparzyć !)
Blachę włożyć do piekarnika nagrzanego do 160 stopni i przypiekać dopóki masa się nie zezłoci ( u mnie około 22 minuty).
Kroić po ostudzeniu.
bardzo lubię takie zdrowsze batoniki :]
OdpowiedzUsuńja też ! :)
Usuńo, uwielbiam takie śniadaniowe wariacje. takie domowe, zbożowe batoniki są o niebo lepsze i zdrowsze od kupnych :)
OdpowiedzUsuńno pewnie i w sumie taniej wychodzą
Usuń