- 180 gramów miękkiego masła
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 250 gramów mąki pszennej
- 250 gramów zmielonego tłustego twarogu
- 1 żółtko
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 - 250 gramów twardej marmolady
- cukier puder do posypania
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i cukrem waniliowym, wbić żółtko, dodać tłuszcz i zmielony twaróg, zagnieść ciasto. Podzielić je na 4 - 5 części, każdą zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 30 minut. Po upływie tego czasu wyjąć pierwszą część ciasta, na podsypanym niewielką ilością mąki blacie rozwałkować je na grubość około 5 mm. Wykrawać kwadraciki o boku 5 cm, na środek nakładać marmoladę, skleić przeciwległe końce tworząc "krawacik". Poukładać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, wsadzić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 20 minut do lekkiego zezłocenia. Tak samo postąpić z pozostałym ciastem z lodówki. Jeszcze ciepłe ciasteczka posypać obficie cukrem pudrem.
Ewuś!!! Zostaw mi kilka na rano do kawki :)
OdpowiedzUsuńMonia, oki, jakoś skitram :)
UsuńPiękne! I serowe? Takich jeszcze chyba nie jadłam. Wyglądają wspaniale :) Mogę poprosić kilka? :D
OdpowiedzUsuńMadziu, bierz ile tylko chcesz ! są przepyszne ! :)
Usuń