przepis stąd
2,5 szklanki mąki pszennej (dałam tortową)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
300 gramów miękkiego masła
8 jajek (oddzielnie żółtka i białka)
2 szklanki cukru pudru
1/2 szklanki maku
2 łyżki kakao
ok. 300 gramów okrągłych biszkoptów
2 słoiczki dżemu malinowego lub z czarnej porzeczki
polewa czekoladowa (zrobiłam z podwójnej porcji)
cukrowe perełki
Z białek ubić sztywną pianę i za pomocą łyżki dokładnie połączyć z ciastem.
Ciasto podzielić na 3 równe części.
Do I dodać kakao, do II suchy mak, a do III odłożone 2 łyżki mąki.
Do natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia prostokątnej formy o wymiarach 38x25 cm, wykładać kolejno warstwy:
ciemne ciasto
biszkopty
dżem z pierwszego słoiczka
ciasto z makiem
biszkopty
dżem z drugiego słoiczka
jasne ciasto
Blachę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i piec aż wierzch się zarumieni, a brzegi ciasta zaczną odstawać od blachy (ok. 50-60 minut).
Kantyczkę już kiedyś jadłam i smakowała mi bardzo. Tak więc w ciemno biorę kawałek i akurat do kawki będę miała :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, proszę bardzo :)
UsuńWygląda zachwycająco :)
OdpowiedzUsuńteż właśnie mnie ujęła, takie inne ciacho :)
UsuńAle piękna Kantyczka! Oczu nie można oderwać!
OdpowiedzUsuńShiral, bardzo dziękuję :)
Usuńjadłam to lub bardzo podobne ciacho- nie pamiętam jak się nazywało, ale było pysznie inne od tych szeroko znanych:)
OdpowiedzUsuńno właśnie, smakowo i z wyglądu jest jedyne w swoim rodzaju, idealne na Święta :)
UsuńJuż mi ślinka cieknie ;-)
OdpowiedzUsuńKrzysiu, zapraszam na kawkę i kawał ciacha :)
UsuńChyba jeszcze nigdy go nie próbowałam. Ale wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńKilka dni mnie tu nie było i mam tyyyyyle pyszności do nadrobienia! Jak tylko wyzdrowieję, zabieram się za pieczenie :)
OdpowiedzUsuńżyczę jak najszybszego powrotu do zdrówka !
Usuńsupre przepis bardzo dokładny
OdpowiedzUsuńno pewnie, daj znać jak wyszło i jak Wam smakowało :)
Usuńsuper dokładny przepis zrobie
OdpowiedzUsuńDzisiaj upiekłam ,ciasto super ,wygląda pięknie ,smakowało rodzince .:)
OdpowiedzUsuńto najważniejsze, że smakowało i jesteście zadowoleni, ja też bardzo się cieszę i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńPrzykuła mnie nazwa, której nie znałam :) I nie zawiodłam się, jest to bardzo ciekawe ciasto, które jest dla mnie nowinką. Teraz go nie upiekę, bo mamy sezon owocowy, ale mam nadzieję, ze zimą mi się przypomni ;)
OdpowiedzUsuńMak z gotowej masy makowej w puszce, tak?
OdpowiedzUsuńnie, mak ma być suchy
UsuńZastanawiam się czy nie nasączyć delikatnie czyms biszkoptów,np kawą,ktos próbował może takiego eksperymentu?
OdpowiedzUsuńhmmm, nie wiem czy nie zrobi się z nich breja, bo jakby nie patrzeć mamy jeszcze surowe ciasto
UsuńWlasnie pieke zapach cudny wygląd też.Nie było problemu z robieniem tego ciacha,z braku dżemu morelowgo dałam wisniowy wlasnej roboty. Zobaczymy smak.Pozdrawiam
Usuńz wiśniowym może być jeszcze lepsze, czekam na wieści :)
UsuńCzy to ciasto trzeba zrobić 1-2 dni wcześniej aby biszkopty zwilgotniały czy jest od razu dobre do jedzenia? Wyrasta w miarę równe czy bardzo brzuchate? Proszę o odpowiedź bo zastanawiam się czy zaryzykować i zrobić je po raz pierwszy na przedświąteczna imprezę rodzinną :-) Marta
OdpowiedzUsuń1 dzień w zupełności wystarczy, wyrasta równiutko, to naprawdę bezproblemowe ciacho, polecam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za szybką odpowiedź, w takim razie robię. Pani przepisy, również te wytrawne nieraz są dla mnie inspiracją. Pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńmiło mi ogromnie, dziękuję ! :)
OdpowiedzUsuń