przepis z moimi małymi zmianami stąd
4 żółtka
2 i 1/3 szklanki mąki pszennej tortowej
0,5 szklanki cukru (dopełnić 1 czubatą łyżeczką cukru waniliowego)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
masa kokosowa:
250 ml ajerkoniaku lub innego ulubionego alkoholu
250 gramów masła
1 szklanka kaszy manny
1 szklanka cukru
1 szklanka wiórków kokosowych
ponadto:
1 słoiczek dżemu z czarnej porzeczki lub innego kwaskowatego
garść wiórków kokosowych do posypania ciasta
Dzień wcześniej w misce wymieszać 1 szklankę wiórków, 1 szklankę kaszy manny, 1 szklankę cukru, zalać wszystko alkoholem, dokładnie wymieszać, odstawić do lodówki (optymalnie na noc).
Następnego dnia mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, cukrami, dodać miękkie masło, żółtka, zagnieść kruche ciasto, podzielić na dwie równe części, jeśli się mocno klei, wstawić na godzinę do lodówki.
Następnie z obu części wywałkować cienkie placki najlepiej na papierze do pieczenia, przenieść je razem z papierem do kwadratowej blachy o wymiarze 25- 26 cm. Nakłuć widelcem w kilkunastu miejscach, z wierzchu cienko posmarować dżemem. Piec w termoobiegu na 180 stopni przez 15 minut, ciasta schłodzić.
Do masy kokosowej dodawać po łyżce miękkiego masła, ucierać aż do uzyskania jednolitej masy.
Kruchy placek posmarować równomiernie masą, przykryć drugim plackiem, lekko docisnąć, posypać z wierzchu wiórkami, wsadzić na noc do lodówki.
Wygląda smakowicie. :)
OdpowiedzUsuńKrzysiu, zapraszam na kawałeczek :)
UsuńNie znałam tego ciacha, a zapowiada się znakomicie...kokosowe i pijane..mmm :-)
OdpowiedzUsuńtak, upity kokos na maxa, ale to wszystko tak gładko w nim się komponuje :)
UsuńBardzo apetyczne ciacho, na imprezy faktycznie idealne, co z samej nazwy wynika :D
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :)
Usuńo, coś dla fanów mocnych wrażeń! biorę, zaskoczę przyjaciół :]
OdpowiedzUsuńa przy tym jest bardzo delikatne :))
UsuńŚwietnie wygląda. No i do takiego ciacha to już żaden alkohol nie jest potrzebny. Wystarczy kawa :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak Krysiu :)
UsuńMusi być pyszne :)
OdpowiedzUsuń---
takeittasty.blogspot.com
jest pyszne, delikatne i zdradliwe dla takich słabeuszy jak ja ;-)
Usuńjest cudowne,ale czy kaszę manną się gotuje czy wsypuje się sypką:)
UsuńCiacho pięknie wygląda , smakowicie i już nie trzeba dodatkowo alkoholu pół blachy ciacha i jestem pijana :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Babciu Ewo, to tak samo jak ja :)))
UsuńO mniam, wygląda pysznie :) Idealne na Sylwestra, zamiast szampana ;)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie,ale czy kasza manna ma być sypka czy ugotowana.
OdpowiedzUsuńwitaj, kasza ma być surowa, sypka, taka prosto z torebki, mieszamy ja z alkoholem, cukrem i wiórkami, odstawiamy w przykrytej misce na noc do lodówki, żeby napęczniała
UsuńNa jakiej wielkości blachę podane są składniki?:)
OdpowiedzUsuńna kwadratową blaszkę o boku 25 - 26 cm, pozdrawiam :)
Usuń