wilgotne ciasto czekoladowe z burakami

Ciacho jest świetne ! Tak jak w tytule, wilgotne, odpowiednio słodkie i mocno kakaowe, do tego szybkie i łatwe, czego chcieć więcej? :)))
Przepis od Wiesi, podaję z moimi małymi zmianami.

380 gramów ugotowanych buraków
1 i 3/4 szklanki mąki pszennej (użyłam tortowej)
1,5 szklanki cukru (możecie użyć również trzcinowego)
2 łyżki cukru z wanilią
3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
100 gramów ciemnego kakao
szczypta soli
6 jajek (M)
1 szklanka oleju*

błyszcząca polewa czekoladowa KLIK
ulubiona posypka


* moja szklanka ma 250 ml


Przestudzone buraczki zetrzeć na drobnych oczkach, następnie zblendować na pure (sok zostawić).

Do buraczków dodać olej i jaja, porządnie zmiksować przez około 3 minuty (na najszybszych obrotach (uwaga, masa dość mocno pryska).

Mąkę wymieszać z cukrem, solą, kakao, proszkiem do pieczenia, cukrem z wanilią, wsypać do buraczków z olejem, wymieszać dokładnie łyżką.

Prostokątną foremkę o wymiarach 35x25 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wylać masę, wyrównać powierzchnię.

Piekarnik nagrzać do 180 stopni, włożyć ciasto, piec około 60 minut, do suchego patyczka (funkcja grzania góra - dół, bez termoobiegu, na środkowym poziomie).

Studzić przez 30 minut przy uchylonych drzwiczkach, potem wyjąć na blat i schłodzić do temp. pokojowej.

Przygotować polewę KLIK.
Polać ciasto, dowolnie udekorować, odstawić do zastygnięcia, smacznego !