- 1,5 szklanki mąki pszennej tortowej
- 1 szklanka brązowego cukru (może też być biały)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 70 gramów stopionego, schłodzonego masła
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej + 0,5 szklanki mocno ciepłego mleka
- 60 gramów zmielonych orzechów (użyłam włoskich)
- 2 jaja
- polewa czekoladowa
W ciepłym mleku dobrze rozprowadzić kawę, ostudzić.
Jaja ubić z cukrem, dodać tłuszcz, mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, wlać kawę z mlekiem, zmiksować wszystko na gładką masę, wsypać zmielone orzechy, wymieszać dokładnie łyżką.
Formę keksową o wymiarach 12x25 cm wysmarować tłuszczem, posypać kaszą manną lub bułką tartą, wlać ciasto, wygładzić powierzchnię, wsadzić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 50 minut, do suchego patyczka.
Po wystudzeniu oblać polewą czekoladową.
Pyszne to ciacho! I z moimi ukochanymi orzechami :)
OdpowiedzUsuńPorywam kawałek :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńHej, wczoraj robiłam, tylko z braku orzechów dałam migdały. Wyszło super! Polecam!
OdpowiedzUsuńZacdzynam piec jak upiekę to się okaze co wyszło
OdpowiedzUsuń